Dlaczego jesteś dla siebie taki surowy? — Dobry handel

click fraud protection

Ty... tak, ty.

Musisz spojrzeć prosto w lustro, spojrzeć sobie w oczy i powtórzyć za mną: „Byłem dla siebie surowy”. Ja też to zrobię. Teraz, to poczucie unikania i negacji, które czujesz? Czy to, co właśnie powiedziałeś, nie jest wystarczające? Ja też to czuję.

Przez lata powtarzałem sobie, że jestem najgorszy, że nie jestem wystarczająco dobry i że zawiodłem. To były moje negatywne deklaracje regularnie. Siedziały na mojej piersi jak okropne, ciężkie medaliony, utrudniając oddychanie.

Uważałam, że jestem wyjątkowo nieśmieszna, że ​​jestem nudnym rozmówcą. Byłem przekonany. Czułem się niezręcznie i oceniałem każdą moją interakcję tak surowo, jak tylko mogłem. Mniej się odzywałem, a więcej pisałem w cichej samotności mojego pokoju. Wierzyłem, że jeśli uda mi się „naprawić” siebie, to będę godny zajmować swoje miejsce w rozmowie z innymi.

Ale zrozumiałem, że myliłem się co do siebie. Mój umysł po prostu chciał wytłumaczyć sposób, w jaki ludzie mi przerywali, krytykowali i żartowali z każdego błędnie wypowiedzianego słowa. Zamiast utrzymywać wyższe standardy dla innych ludzi w moim życiu, zwróciłem się do wewnątrz i obwiniałem siebie.

Robimy to, ty i ja – wierzymy, że praca i wina tkwią w nas, a nie w ludziach i instytucjach, które przekonały nas, że zostaliśmy złamani. Następnie, kiedy zdajemy sobie sprawę, że utknęliśmy w tych wzorcach myślowych, karzemy siebie za karanie siebie. Jak używanie ognia do stłumienia ognia; to nie działa.

Chcę ci powiedzieć, żebyś przestała, aby zmniejszyć ciężar, który na siebie nałożyłeś, ale wiem z pierwszej ręki, że to nigdy nie jest takie proste. Kiedy wierzymy, że jesteśmy załamani, że jesteśmy źli, nadmiernie rekompensujemy sobie, że na każdym kroku jesteśmy dla siebie surowi. Zamiast pozwalać, aby błędy przenikały do ​​nas, twardniemy tak bardzo, jak tylko możemy, wierząc, że jeśli możemy być doskonali, możemy być bezpieczni od bólu porażki.

Ale badania neurofizjologiczne wykazał, że samokrytyka w rzeczywistości nas hamuje i wpływa na możliwości przetwarzania błędów przez nasz mózg, podczas gdy pewność siebie wyzwala naszą empatię i współczucie. Nasze bezwzględnie surowe standardy nie chronią nas przed porażką — nie jesteśmy tylko bezpiecznym miejscem dla siebie.

Być może doświadczyliśmy traumatycznych konsekwencji niepowodzenia lub wiemy, że pochwały i miłość przychodzą tylko wtedy, gdy odniesiemy sukces. Może jesteśmy twardzi dla siebie jako sposób na ochronę siebie lub maskowanie neurodywergencji. Niepokój i inne zaburzenia również mają tu do czynienia.

A może po prostu nigdy nie poznaliśmy sekretów współczucia wobec siebie. Korzeń naszej samokrytyki będzie wyglądał inaczej dla każdego z nas w różnych momentach naszego życia i warto o to zapytać. Oto, o co staram się zadać sobie pytanie, kiedy utknę w nienawiści do samego siebie:

Próbujesz udowodnić, że zasługujesz na miłość? Że twój głos jest ważny, a twoje doświadczenia są ważne? Próbujesz to udowodnić swojemu szefowi? Twoje dzieci? Twój partner? Może to nawet twoje własne odbicie w lustrze.

Ale co, jeśli wszystko, co tak bardzo staraliśmy się udowodnić innym, od początku było prawdą?

Znasz słowa, które musiałeś usłyszeć, nawet jeśli nigdy ich nie słyszałeś. Rozumiesz, że twoje serce zasługuje na bezpieczną przystań, nawet jeśli znasz tylko coś przeciwnego. Ty i ja wiemy, jak zadbać o siebie, nawet jeśli przez cały czas czuliśmy się niegodni opieki. Te prawdy są tym, do czego musimy wracać, nawet jeśli jest to powtarzane w kółko, nawet jeśli jest to proces trwający całe życie.

Może jest bezpieczna chwila, kiedy nasz samokrytyc śpi, że możemy się otworzyć i na nowo odnaleźć swój kształt. Jego nie nasza samokrytyka to czyni nas tym, kim jesteśmy, więc pamiętaj kim jesteś, gdy jesteś miękki. Może masz narzędzia, które ci pomogą, takie jak terapia lub przemyślana społeczność, a może uskrzydlasz, czytając artykuły internetowe i oglądając TikTok. Obejmij wszystko, co pomaga Twojemu wewnętrznemu głosowi mówić łagodniej i ufaj, że wiesz lepiej niż ktokolwiek inny, jak się chronić.

A jeśli nadal starasz się spojrzeć swojemu odbiciu w oczy i przyznać, że byłeś dla siebie surowy lub zaakceptować, że zasługujesz na życzliwość, to też w porządku. Jesteśmy ludźmi i przechodzimy przez pory roku (ta wydaje się szczególnie długa). Rzadko spotykam kogoś, kto ceni siebie na 100 procent czasu, jak skarb, którym jest. W niektóre dni najlepsze, co możemy zrobić, to odpowiedzieć na nasze bolesne myśli za pomocą prostego „W porządku” lub „Tak właśnie się czuję”.

W takie dni wyobrażam sobie siebie jako malutkiego kociaka utkwionego na poboczu drogi i staram się jak najdelikatniej uciec w bezpieczne miejsce. Niektóre dni są bardziej pełne wdzięku niż inne, a czasami po prostu nie mogę pozbyć się myśli, że wciąż jakoś mi się nie udaje.

Sukces i osiągnięcia nie są wymaganiami w tym życiu. Jedynym wymogiem jest to, że żyjesz, dopóki nie przeżyjesz, i z nadzieją, że po drodze będziesz miły.

A to obejmuje bycie miłym dla siebie, przyjacielu.

Christine Taylor opowiada o tym, jak ona i Ben Stiller ponownie się związali

Drew Barrymore niedawno przeprowadził wywiad z Christine Taylor @thedrewbarrymoreshow o ponownym połączeniu z Benem Stillerem i wyjaśnia, jak to się stało podczas pandemii.Christine i Ben pobrali się w 2000 roku i po 17 latach małżeństwa zdecydowa...

Czytaj więcej

Kobieta dzieli się wskazówką, która sprawia, że ​​ludzie są postrzegani jako „gorący” zamiast „uroczy”

Jak sprawić, by ludzie myśleli, że jesteś „gorąca”, a nie tylko „słodka”? Da się to zrobić i @Margarita Nazarenko dzieli się sekretem dzięki tej szybkiej wskazówce.Według Margarity jest to dość proste seksowny i gorący, i ma to coś wspólnego z czy...

Czytaj więcej

Artykuły autorstwa j-u-i-c-e

Kocham się uczyć. I uwielbiam dzielić się tym, czego się nauczyłem z innymi. Moje artykuły zostały przeczytane ponad 2,5 miliona razy, więc chyba robię coś dobrze.Zawsze dużo czytałam i przez lata sporo też pisałam. Moje ulubione gatunki to horror...

Czytaj więcej