Co wziąć pod uwagę przed poślubieniem kogoś z obcego kraju

click fraud protection

Kiedy jesteś zakochany, pomijasz wiele praktyczności. Coraz częściej pary międzyrasowe zawierają małżeństwa. To nie jest problem, ale myślę, że to wspaniała rzecz! Myślę, że każda zakochana para, homoseksualista czy hetero, młoda czy starsza, innej lub tej samej rasy powinna móc wziąć ślub i żyć długo i szczęśliwie.

Jednak są pewne niefortunne praktyki, które wiążą się z małżeństwem z osobą innej rasy i kultury, zwłaszcza z osobą mieszkającą w innym kraju. Poznałam i zakochałam się w moim mężu w Czechach. On jest Amerykaninem, a ja Anglikiem, więc na szczęście mamy wspólny język, ale przeszliśmy przez wiele trudności, aby być razem i stawić czoła wielu innym w przyszłości. Oto niektóre z rzeczy, które mogą zmienić życie, o których musisz porozmawiać przed podjęciem decyzji.

1: Gdzie będziesz mieszkać?

Możesz myśleć, że gdziekolwiek jest w porządku, dopóki możesz być razem, ale prawdziwe życie rzuca wiele kluczy i innych elementów. Będziesz mieszkać w swoim rodzinnym kraju, czy w kraju narzeczonego? Oczywiście, jeśli oboje macie siedzibę w tym samym miejscu, niekoniecznie będzie to miało zastosowanie. Jeśli jednak pochodzisz z innych krajów, przed podjęciem decyzji musisz omówić kilka rzeczy:

  • Czy potrafisz mówić w niezbędnym języku?? Jeśli planujesz wyjechać za granicę, powinieneś rozważyć potencjalną izolację związaną z nieznajomością języka. Będzie to oznaczać całkowitą zależność od współmałżonka, co może zaburzyć równowagę związku.
  • Czy Ty lub Twój małżonek możesz pracować za granicą? Gdziekolwiek zdecydujesz się mieszkać, upewnij się, że masz realistyczne perspektywy pracy. Sześć miesięcy zajęło mi uzyskanie prawa do pracy w Ameryce. Uzależnienie finansowe od współmałżonka, a także brak zajęcia czasu, może naprawdę nadwyrężyć nowe małżeństwo.
  • Czy możesz otrzymać wizę? Wizy są drogie, skomplikowane i przyprawiają o ból głowy. Zastanów się, jak sobie z tym poradzisz – jakie kroki będziesz musiał podjąć, ile to będzie kosztować i jak długo potrwa, zanim będziesz mógł mieszkać w tym samym kraju.
  • A co z rodziną i przyjaciółmi? Małżeństwo jest trwałe i jedno z was zostanie na stałe odsunięte od rodziny i przyjaciół, cokolwiek się stanie. Nie lekceważ tego. To ogromny krok i będziecie musieli wspólnie o tym porozmawiać, zanim zrobicie jakieś solidne plany.

Wizy to ból A**!

Jak będzie wyglądał Twój ślub?

To może wydawać się małe, ale dla katolika poślubiającego muzułmanina, a nawet Amerykanina poślubiającego Angielkę, może to być wielka sprawa. Czy weźmiesz ślub w kościele? Ceremonia religijna? W kraju czy za granicą? Gdy dowiedziałem się, jak wiele różnych tradycji jest związanych z amerykańskim ślubem, byłem zaskoczony. Na szczęście oboje z mężem chcieliśmy cichej, niereligijnej ceremonii, więc nie było żadnych problemów. Dla innych, oto kilka uwag:

  • Czy Twoja rodzina zaakceptuje: Łączenie rodzin o różnym pochodzeniu kulturowym może być wyzwaniem. Nie powinno cię to powstrzymać, ale stwarza pewne komplikacje. Nawet nasze amerykańskie i angielskie rodziny miały pewne problemy z niewracaniem do stereotypów dotyczących spotkań. Nie musicie starać się zadowolić wszystkich, ale przynajmniej musicie zadowolić siebie. Jeśli masz teraz problemy, pamiętaj, że problem będzie dotyczył Ciebie w przyszłości.
  • Gdzie weźmiesz ślub? Jedyne, czego żałuję w związku z moim ślubem, to to, że wydarzyło się w Ameryce. Poślubienie kogoś z innego kraju może oznaczać poświęcenie, a to dopiero pierwszy krok. Pamiętaj, że jeśli ta mała rzecz jest przedmiotem sporu, nadejdą niespokojne wody.
  • Jakie tradycje przyjmiesz? Wybór jednej tradycji kulturowej zamiast innej lub łączenie obu może być wyzwaniem. Odrzuciliśmy całą tradycję i po prostu poszliśmy z tym, co wydawało się naturalne, ale może to być wielka sprawa, jeśli masz silną tożsamość etniczną. Upewnij się, że przedyskutujesz to i oboje znajdą rozwiązanie, z którego możesz być zadowolony. Poświęcenie na tym etapie oznacza, że ​​będziesz zarabiać więcej, więc uważaj!

3: Jak wychowasz swoje dzieci?

Wiem, to ostatnia rzecz, o której myśli większość nowożeńców, ale w końcu będziesz musiał o tym pomyśleć i najlepiej wiedzieć, czy podzielasz opinie. Oto kilka rzeczy, na które musisz się zgodzić:

  • Edukacja: Gdzie będą kształceni? Kiedy mój mąż i ja mamy dzieci, chciałabym, żeby chodziły do ​​szkoły w Anglii, chociaż prawdopodobnie urodzą się w Ameryce. Na szczęście rozważy to mój mąż. Upewnij się, że jesteś na tej samej stronie lub przynajmniej w tym samym rozdziale w tej kwestii. Później będzie to ogromny czynnik.
  • Religia: Na szczęście ani mój mąż, ani ja nie mamy silnych poglądów religijnych, ale dla wielu par międzyrasowych jest to ogromny problem. Wychowywanie dzieci w określonej religii to poważna decyzja - jeśli jesteś osobą religijną mieszkającą w kraju z inną religią podstawową, zastanów się, jak bardzo wpłynie to na Ciebie i Twoją rodzinę w dłuższej perspektywie. Upewnij się, że nie jest to coś, co podzieli Twoje opinie.
  • Rodzina: Ponownie, posiadanie dzieci z dala od rodziny jest ważnym czynnikiem, jeśli masz rodzinę w osobnych krajach. Poradzisz sobie z tym? Jest to kwestia warta omówienia, ao której mój mąż i ja wciąż nie doszliśmy do wniosku.

Anglia i Ameryka: długa droga do przeprowadzki

http://www.travelmagma.com/travel-forum-general-discussion/world-map-competition/

Nauka kompromisu

Oczywiście w każdym małżeństwie chodzi o kompromis. Zasadniczo oboje musicie zgodzić się na niezgodę w niektórych sprawach, ale małżeństwo nie polega na rezygnacji z rzeczy, które kochasz i cenisz. Aby małżeństwo było udane między dwojgiem ludzi z różnych krajów, najważniejszymi czynnikami są:

  • Mają podobne wartości: Powinniście mieć podobne cele w życiu, poglądy na role mężczyzn i kobiet, na dobro i zło, uczciwość i etykę. Podobne wartości ogólnie oznaczają, że chcesz i oczekujesz tego samego, co oznacza mniej problemów i nieporozumień. Oczywiście nie możesz zgodzić się na wszystko, ale upewnij się, że Twoje podstawowe wartości będą się zazębiać.
  • Kochaj i szanuj się nawzajem: To jest klucz do udanego małżeństwa. Nawet jeśli masz różne kultury i tradycje, szanuj wartości drugiej osoby. Upewniam się, że ucieknę czwartego lipca, a mój mąż posłusznie zjada swoje naleśniki we wtorek zapusty. Poślubienie kogoś z innego kraju nigdy nie powinno oznaczać utraty przez któreś z was własnej kultury.
  • Zobaczcie nawzajem swoje punkty widzenia: Nawet jeśli masz różne pomysły na to, jak powinno wyglądać, musisz słuchać i rozumieć perspektywę drugiej osoby. Podczas moich pierwszych świąt Bożego Narodzenia w Ameryce mój mąż nie mógł zrozumieć, dlaczego uparłam się zrobić świąteczny pudding, mimo że nie znosi suszonych owoców. Teraz zdaje sobie sprawę, że integracja obu naszych tradycji jest ważna, nawet jeśli chodzi o coś małego.
  • Upewnij się, że wynagradzasz za życie za granicą: Dla nas moje mieszkanie w Ameryce oznacza częste i drogie wyjazdy do Anglii. To nie jest idealne, ale przed ślubem wiedzieliśmy, że jest to nieuniknione i niepodlegające negocjacjom. Upewnij się, że masz plan, na który się zgadzasz, aby oboje byli szczęśliwi. Nie chodzi o wygranie lub przegranie walki, aby postawić na swoim – chodzi o znalezienie sposobu, który będzie działał dla was obojga.

Treść ta jest dokładna i prawdziwa zgodnie z najlepszą wiedzą autora i nie ma na celu zastąpienia formalnej i zindywidualizowanej porady wykwalifikowanego specjalisty.

Pytania i Odpowiedzi

Pytanie: Jeśli poślubię mojego narzeczonego, który jest Kanadyjczykiem i jestem obywatelem USA, czy możemy zachować nasze indywidualne obywatelstwo?

Odpowiedź: Podstawowa odpowiedź brzmi tak.

Aby uzyskać bardziej dogłębną odpowiedź: Twój status obywatelstwa nie zmieni się automatycznie, jeśli poślubisz kogoś, kto jest obywatelem innego kraju. Ty lub Twój narzeczony będziecie musieli ubiegać się o obywatelstwo, w zależności od tego, gdzie zdecydujecie się mieszkać. Może być długi proces i wymagania, które musisz spełnić, zanim będziesz się kwalifikować. Często trzeba najpierw zdobyć zieloną kartę i mieć ją przez określoną liczbę lat. Musisz również mieszkać w kraju, w którym ubiegasz się o obywatelstwo. Nie musisz też ubiegać się o żadne inne obywatelstwo, jeśli nie chcesz. Możesz po prostu zdecydować się na pobyt stały. Jeśli złożysz wniosek i otrzymasz obywatelstwo, będziesz mieć podwójne obywatelstwo USA-Kanady (to samo dotyczy twojego narzeczonego).

Mam nadzieję, że to wszystko ma sens! To skomplikowany temat i nie potrafię tego oddać sprawiedliwie.

Pytanie: Czy możesz poślubić kogoś podczas pierwszej wizyty w obcym kraju?

Odpowiedź: Tak, ale w Stanach Zjednoczonych musisz najpierw ubiegać się o wizę narzeczeńską. Nie wiem, jakie są zasady dla innych krajów.

https://www.uscis.gov/family/family-us-citizens/vi...

™MROCZNY ANIOŁ™•• 15 listopada 2018 r.:

Myślę, że to bardzo niesamowite

żony 9 stycznia 2016:

Uwielbiam tę radę! Panie, jeśli jesteś mężatką lub spotykasz się z mężczyzną z innej kultury/kraju, przyjdź i dołącz do nas: https://www.facebook.com/internationalwivesofafric...

Wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem, a wkrótce będzie nasz serial reality „Dzień z życia międzynarodowej żony”.

mathira z Chennai 22 kwietnia 2014 r.:

Emily, twój hub był na celowniku, gdy rozważałeś wszystkie plusy i minusy małżeństwa z osobą, która jest z innego kraju.

cfin ze Świata, w którym żyjemy 16 stycznia 2014 roku:

Upewnij się też, że najpierw Ci się spodoba, a konkretnie, gdzie będziesz mieszkać. Oboje żałujemy, że nie zostaliśmy tam, gdzie dorastałem, a kiedy się tu przeprowadziliśmy, przeprowadzka stała się niemożliwa. Za pierwszym razem jest to łatwe, ale po kilku latach sprawy się komplikują. W miejscu, w którym teraz mieszkam, jest ok, ale w tym momencie jesteśmy tu tylko po konkretną pracę.

W sumie to się uda :)

Emily Nemchick (autorka) z Phoenix, AZ 16 stycznia 2014:

Cześć Stu,

Właściwie zrobiłem to samo co cfin, który ma całkowitą rację mówiąc, że to nie jest ściśle „właściwa” droga, ponieważ możesz tylko ożenić się na wizie turystycznej, jeśli nie masz zamiaru wyjść za mąż przed wjazdem do USA (mój mąż i ja nie planowaliśmy żonaty. Poszedłem z wizytą i ostatecznie wzięliśmy ślub). Jednak trudno jest udowodnić, że tak czy inaczej, tak długo, jak subtelnie podchodzisz do swoich intencji, możesz „odwiedzić” i wziąć ślub i prawdopodobnie będzie dobrze. Właściwie pobraliśmy się za radą prawnika, więc możesz zrobić z tego, co chcesz.

Minusem jest to, że zmiana statusu zajmuje jeszcze sporo czasu, więc na pozwolenie na pracę czekałam około 5 0r 6 miesięcy. Tak naprawdę nie ma łatwej opcji - myślę, że ta jest najłatwiejsza.

Uważam, że obecny czas oczekiwania na wizę narzeczeńską wynosi 5 miesięcy, ale może to potrwać znacznie dłużej i nie będziecie rozdzieleni na czas załatwiania spraw. O ile dobrze pamiętam, masz wtedy 3 miesiące, w których możesz być w Ameryce i wziąć ślub. To najczęstsza rzecz do zrobienia, o ile wiem.

To zajmuje dużo czasu, ale cieszę się, że udało nam się przez to przejść. Powodzenia, cokolwiek zdecydujesz!

cfin ze Świata, w którym żyjemy 16 stycznia 2014 roku:

Cześć Stu,

Robienie tego, co zrobiłem, jest „niepoprawne”, ale oto jest. Wjechał na wizę turystyczną, ożenił się, zmienił status.

Wiza narzeczona skutkowałaby znacznym odstępem czasu (pomyśl 6-18 miesięcy), podczas gdy twoja narzeczona prosi o wjazd do kraju. Te wizy narzeczeńskie zostały stworzone dla osób, które potrzebują wizy na wjazd. Niestety obejmują również nas, mimo że nie potrzebujemy wizy na wjazd. Ale nie marnuj czasu na walkę z systemem lub twierdzenie, jak ewidentnie jest głupi. Zamiast tego najlepiej jest po prostu robić to, co oni (odciski palców skanują 3 razy, na wypadek, gdyby… wiesz… twoje odciski palców uległy zmianie).

Jednak tutaj zmieniłem swój status (na posiadacza zielonej karty z warunkami) po przystąpieniu do VWP. Nie zawracaj sobie głowy prawnikiem, jeśli jesteś kompetentny w papierkowej robocie.

USCIS są bardzo stronnicze i jako Anglicy (lub Irlandczycy tak jak ja) nie mają żadnych problemów. Smutne ale prawdziwe.

Planuj nie pracować przez 6 miesięcy - 9 miesięcy po przyjeździe. Uporządkuj swoje formularze. Użyj immihelp.com http://www.immihelp.com/greencard/familybasedimmig...

FYI, mam wykształcenie prawnicze.

Stu 16 stycznia 2014:

Cześć Emily,

Świetny artykuł i ciekawa lektura. Pochodzę z Londynu w Wielkiej Brytanii i mam partnera w Arizonie. Wciąż wypracowujemy dla nas najlepszą możliwą drogę naprzód! Zgodziliśmy się, że przeprowadzę się do Ameryki, ale wydaje się to trudne! Ale czytanie twojego artykułu dało mi nadzieję :).

Mam pytanie, na które miejmy nadzieję, że umiesz odpowiedzieć, pobrałeś się w Ameryce - czy dostałeś na to wizę narzeczeńską, czy nie była ona potrzebna? Małżeństwo wydaje mi się jedynym sposobem, aby przenieść się do Ameryki na stałe, a szkoda, bo chcielibyśmy mieszkać razem przez odpowiedni czas, zanim „zwiążemy się”.

Mam nadzieję, że to ma sens, ale cóż mogę powiedzieć - spotkaliśmy się dwa razy i szaleńczo zakochani. Wiemy, jaka ma być przyszłość, musimy tylko ją zrealizować!

Stu

Emily Nemchick (autorka) z Phoenix, AZ 19 września 2013:

Mam szczęście, że moja amerykańska teściowa i szwagierka są dla mnie niesamowici i bardzo mili. Myślę, że oboje z mężem chcielibyśmy kiedyś przeprowadzić się do Anglii lub przynajmniej do Europy, ale w tej chwili nie jest to możliwe. Trzymaj się, w Ameryce też jest wiele do kochania (choć może nie w porównaniu z Irlandią).

cfin ze Świata, w którym mieszkamy 19 września 2013:

Jestem Irlandczykiem poślubionym Amerykaninowi. Jedyną rzeczą, którą uważam za przytłaczającą w kwestii małżeńskiej, jest to, że teściowie obnażają się w USA :O

Pojechaliśmy na jakiś czas do Irlandii, jako naszego kraju z wyboru i mieliśmy fatalną passę. Moja żona była bardziej rozczarowana niż ja, gdy ponownie przyjąłem pracę w USA :/

Kobieta pokazuje pierścionek zaręczynowy Cartier za 600 000 dolarów, który jest po prostu niesamowity

Ile średnio pierścionek zaręczynowy koszt? Nie wiemy, ale wiemy, że 600 000 $ byłoby całkowicie poza naszym budżetem!Będąc na zakupach, @Alexandra Joan Phillips postanowił sprawdzić sklep Cartier. Tam poprosiła o przymierzenie wspaniałego czteroka...

Czytaj więcej

Reakcja faceta na randkę z „LA Trifecta” jest po prostu idealna

Randki mogą być trudne, a jeszcze trudniejsze, jeśli spotykasz się w dużym mieście, takim jak Los Angeles. Autor @Connajam może to potwierdzić, a nawet podzielił się zabawną randkową historią o randce, którą miał niedawno.Connajam zaczyna od wyjaś...

Czytaj więcej

Gdzie przytulność spotyka się z szykiem — recenzja wytwórni MATE

Kluczowe dania na wynos:MATE the Label to założona przez kobiety marka z Los Angeles produkująca organiczne bluzy, spodnie dresowe i podstawowe produkty. Wszystko jest wykonane w Los Angeles i dostarczane bez plastiku. Marka posiada certyfikat neu...

Czytaj więcej