Jak przezwyciężyłem samotność, zakładając grupę sąsiedzką?

click fraud protection

Wszyscy po prostu odprowadzamy się do domu. Jeśli możemy być kimkolwiek, bądźmy mili.

Coraz więcej osób doświadcza samotności i izolacji społecznej.

Korzyści z przyjaciół

Zdrowa wymiana społeczna z innymi przyczynia się do wzrostu dobrostanu fizycznego i emocjonalnego. Przypadkowe rozmowy z sąsiadem przy skrzynce pocztowej, kolacja z kilkoma przyjaciółmi, a nawet szybka machnięcie do znajomego jadącego obok domu mogą poprawić Twoje samopoczucie i ogólny stan zdrowia. ten Departament Zdrowia i Opieki Społecznej opublikowane odkrycia, które pokazują, że ludzie z powiązaną grupą społeczną mają niższe ciśnienie krwi, zmniejszone ryzyko choroby Alzheimera, chorób serca i niektórych nowotworów. Osoby, które nie mają stałych interakcji społecznych, są bardziej narażone na depresję, która może mieć bezpośredni wpływ na śmiertelność.

Oprócz korzyści fizycznych i emocjonalnych posiadanie połączonej sieci społecznościowej przynosi również korzyści finansowe. Przyjaciele mogą zaoszczędzić pieniądze! Przyjaciele chętniej pożyczą ci coś niż ktoś obcy. Wieczór z przyjaciółmi może być tańszy niż wieczór w kinie czy zakupy. Przyjaciele mogą pomóc w kontaktach zawodowych, a rozmowa z troskliwym przyjacielem jest znacznie tańsza i może być o wiele bardziej wartościowa niż godzina z psychiatrą.

Nie potrzebujesz wielu przyjaciół, aby czerpać korzyści ze zdrowego połączenia. Wystarczy kilka.

Gdzie poszli wszyscy przyjaciele?

A Ankieta Harrisa 2016 Badanie 2000 dorosłych wykazało, że prawie jedna trzecia przyznała, że ​​czuje się samotna przynajmniej raz w tygodniu. Zrzuć to na smartfona i wzrost łączności cyfrowej. Według badania opublikowanego w Czasopismo Eksperymentalnej Psychologii Społecznej, po prostu postawienie telefonu na stole podczas posiłku może zmniejszyć przyjemność z interakcji twarzą w twarz. To lęk przed możliwym rozproszeniem uwagi w połączeniu ze strachem przed utratą ważnego tekstu lub e-maila, który uniemożliwia nam pełne zaangażowanie się.

W innym badaniu, tym opublikowanym w Komputery w ludzkim zachowaniunaukowcy odkryli, że osoby, które miały przy sobie smartfon, rzadziej się uśmiechały i inicjowały mniej rozmów z nieznajomymi. Sama liczba możliwych połączeń spadła dramatycznie po prostu dlatego, że jesteśmy bardziej zakochani w Candy Crush czy YouTube niż próbie nawiązania uprzejmej rozmowy z drugim człowiekiem.

W połączeniu z faktem, że nasze telefony są prawie kolejnym dodatkiem w ciągu dnia, gdy już trafimy do domu, inne formy technologii - telewizory Smart TV, gry komputerowe i wideo, aplikacje do gier - odciągają nas od siebie inny. Rzucając się w nadejście uwodzicielskiej rzeczywistości wirtualnej, która pozwala nam na symulowane relacje, angażujemy się w mniej interakcji międzyludzkich.

Razem jesteśmy silniejsi.

Korzystanie z technologii, aby nas połączyć

Na szczęście pomoc jest tuż za rogiem, a nawet tuż obok. Większość z nas mieszka w dzielnicach z wieloma ludźmi, z których wielu cierpi tak jak my, ale nie wie, jak się połączyć.

Po dołączeniu do lokalnej grupy sąsiedzkiej na Facebooku obserwowałem, jak kilku sąsiadów walczyło o psie odchody na swoich podwórkach za prawie anonimowymi profilami. Pomyślałem: „Gdybym mógł zmusić te panie do rozmowy twarzą w twarz, byłoby znacznie więcej wdzięku i harmonii”. i postanowiłam zaryzykować i zaprosić wszystkie panie z sąsiedztwa do mojego domu na Ladies Happy Hour. Reklamowałem to na stronie grupy sąsiedzkiej przez około trzy tygodnie. Powiedziałem im, żeby po prostu przyszli się spotkać, że nikt nie będzie znał nikogo innego i że za wtorkowym wieczornym spotkaniem nie było żadnej sprzedaży ani ukrytego planu poza poznaniem się nawzajem. Pierwszej nocy pojawiło się trzydzieści kobiet. Wino lało się, kobiety rozmawiały i nawiązywały kontakty. Następnego dnia jedna z pań postanowiła założyć stronę na Facebooku tylko dla pań z naszego sąsiedztwa. Pierwszego dnia dołączyło 12 kobiet. Pod koniec tygodnia było ich 50. Do końca roku zamkniętą grupę liczyło ponad 300 członków.

Kobiety zaczęły wyciągać rękę.

„Amazon właśnie dostarczyła paczkę do moich drzwi wejściowych i nie będę w domu aż do późnej nocy. Czy ktoś może go dla mnie zabrać?

„Mój mąż ma romans z czarnym krawatem, a ja potrzebuję sukienki koktajlowej w rozmiarze 10. Nie posiadam ani jednego. Czy ktoś ma taki, który mogę pożyczyć?

„Mam dziewczęcy rower, który jestem gotowy oddać Goodwill. Czy ktoś tego chce?”

Zaczęliśmy umieszczać imiona z twarzami i traktować się nawzajem ciepłem braterstwa. Rozpoczęły się kluby książki i noce Bunco. Niektórzy zaprosili innych do obejrzenia filmów z laskami lub wypróbowania nowej restauracji. Koleżeństwo rozkwitło.

Wyznaczyliśmy kilka pań na administratorki strony grupy i zaplanowaliśmy wydarzenia, aby wszyscy pozostawali w kontakcie. Nasze comiesięczne spotkania Happy Hour były kamieniami węgielnymi, które przyciągnęły rzesze i nowych sąsiadów. Inne wydarzenia dotyczyły konkretnych zainteresowań ludzi. W rezultacie powstało sąsiedztwo kobiet, które czuły, że na ich własnym podwórku jest ktoś, kto ma ich plecy.

Jak założyć grupę sąsiedzką

Pamiętasz program dla dzieci, Sąsiedztwo pana Rogersa? Pan Rogers przywita cię w swojej dzielnicy, założy sweter rozpinany i przechadza się po swojej ulicy, spotykając po drodze wielu przyjaznych ludzi. Czy chciałbyś być takim sąsiadem?

Zrobiłem skok wiary i chciałem być bardziej przyjazny dla moich sąsiadów. Oto, co zrobiłem:

  1. Dołączyłem do mojej lokalnej grupy sąsiedzkiej na stronach Nextdoor.com i Facebook.com.
  2. Wybrałem datę i godzinę, kiedy większość ludzi będzie w domu. Moje pierwsze wydarzenie odbyło się o 19:00 we wtorek w kwietniu.
  3. Opublikowałem wydarzenie na obu ogólnych stronach sąsiedzkich. Nazwałem to Happy Hour dla pań z sąsiedztwa (z jakiegoś dziwnego powodu częstowanie winem sprowadzało panie tłumnie!)
  4. Powiedziałem, że każda pani mieszkająca w okolicy jest mile widziana i że dostarczę wino i kilka lekkich przekąsek. Nie chciałem, żeby ludzie czuli, że muszą coś wnieść na to wydarzenie. Na późniejszych wydarzeniach prosiłem wszystkich o przyniesienie czegoś do podzielenia się.
  5. Wskazałem, że to wydarzenie było specjalnie po to, aby się poznać, że żadne firmy nie będą reklamowane ani prezentowane i że będzie ZABAWA! Myślę, że jednym z największych atutów było to, że prawie nikt nie znałby innych, ale mogliby przyprowadzić sąsiada.
  6. Poprosiłem o RSVP. W dzisiejszych czasach wiele osób lubi zostawiać otwarte kalendarze, aby nie odpowiadać na pytania, ale pytanie, kto przyjdzie, pomaga przypieczętować zobowiązanie. Jeśli powiedzieli tak, było bardziej prawdopodobne, że przyjdą, niż gdyby nie odpowiedzieli.
  7. Podałem konkretny czas rozpoczęcia i zakończenia. Powiedziałem, że Happy Hour trwał od 19:00 do 21:00, więc ludzie nie czuli, że muszą być tam całą noc (chociaż w końcu wyrzuciłem ostatnich maruderów za drzwi o 23:30 podczas pierwszego wydarzenia!)
  8. Wysłałem przypomnienie za pośrednictwem stron grup sąsiedzkich z tygodniowym wyprzedzeniem i ponownie dzień wcześniej, aby podtrzymać podekscytowanie.
  9. W dniu imprezy osobiście przywitałem wszystkich przy drzwiach i powitałem ich. Następnie przekazałem je innemu sąsiadowi, który był odpowiedzialny za dostarczenie im czegoś do picia i przedstawienie ich wszystkim innym sąsiadom, którzy przybyli.
  10. Każda kobieta, która przybyła, dostała plakietkę z nazwą swojej ulicy, aby ludzie mogli zobaczyć, kto mieszka w ich pobliżu.
  11. Wręczyłem każdej damie kartkę z pytaniami. Musieli znaleźć kogoś, kto mógłby odpowiedzieć „tak” na każde pytanie. Kiedy ukończyli arkusz, wygrali nagrodę (butelkę wina lub cydr). Pytania były proste, np. „Znajdź kogoś, kto ma taką samą liczbę dzieci jak ty” lub „Znajdź kogoś, kto ma takie samo hobby jak ty”. To pomogło kobietom się połączyć.
  12. Grałem głośną muzykę i zapaliłem trochę świateł dyskotekowych, więc czułem się jak impreza. Było to bardzo ważne, ponieważ zapewniało ożywioną atmosferę do gromadzenia się w grupach i czatowania. Nikt nie chce stać w milczeniu z nieznajomymi (chyba że jesteś w windzie).

Grupa zabrała go stamtąd. Jedna pani założyła stronę grupy na Facebooku; inny zgłosił się na ochotnika do poprowadzenia kolejnej Happy Hour, a wielu innych opowiadało o tym, jak dobrze się bawili i jaki to świetny pomysł. Zaspokoiło moją potrzebę kontaktu z sąsiadami i zapoczątkowało coś znacznie większego, niż kiedykolwiek marzyłem. Dlaczego nie spróbować i patrzeć, jak twoja samotność się wyłącza?

To jest rzeczywiste zdjęcie moich pierwszych Happy Hour dla pań z niektórymi sąsiadami.

usama orakzai 13 kwietnia 2019:

dobre na każdą rzecz

Lorna Lamon 12 kwietnia 2019:

To świetny artykuł – tak ważne jest nawiązywanie tych połączeń, zwłaszcza że wielu z nas rzadko widuje sąsiadów. Dziękuję za udostępnienie.

Jakie są dobre cytaty o domu?

Kupujesz dom? Musisz być nękany tysiącem pytań i wątpliwości. To może być jedna z największych decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłeś w swoim życiu. Nic więc dziwnego, że chcesz to zrobić dobrze. Ale jak ufasz swojemu osądowi? Przeczytaj te cytaty ...

Czytaj więcej

25 cytatów o śmiechu i śmiechu

Pisarka Madeleine L’Engle zażartowała kiedyś: „Dobry śmiech leczy wiele ran”. W rzeczy samej, CPF, dziennik urzędowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych Kanadystwierdził, że śmiech i humor mają ogromne zalety medyczne. A przepisywanie śmiechu jest bezpła...

Czytaj więcej

Motywacyjne cytaty kobiet dla wszystkich

Ruch na rzecz praw kobiet jest oddany idei, że kobiety powinny mieć równe prawa z mężczyznami. Zaczęło się od zdobycia przez kobiety praw własności, prawa do głosowania i podpisywania umowy, i ma rozszerzone o otwieranie zawodów, które wcześniej ...

Czytaj więcej