Jakie są dowody na istnienie Sasquatcha?

click fraud protection

Ameryka Północna ma własnego potwora. Podczas gdy Szkocja ma swojego węża morskiego z Loch Ness, a Himalaje swojego Obrzydliwego Bałwana lub YetiAmeryka Północna rości sobie pretensje do Sasquatcha lub, jak go nazywano, Wielkiej Stopy. Sasquatch – człowiek/małpa o wzroście od 7 do 8 stóp – był widywany w Ameryce Północnej od wieków. Przed europejską inwazją rdzenni Amerykanie dobrze znali tego „włochatego olbrzyma”, który żył w dziczy.

Jedna z najwcześniejszych zarejestrowanych obserwacji Sasquatcha przez białego człowieka miała miejsce w 1811 roku w pobliżu dzisiejszego Jasper w Albercie przez handlarza futrami Davida Thompsona. Od tego czasu w zachodniej Kanadzie, a także w wielu stanach USA, było wiele obserwacji tego stworzenia, zwłaszcza na północno-zachodnim Pacyfiku, w stanie Ohio, a nawet na Florydzie, gdzie zamieszkująca bagna bestia znana jest jako Małpa Skunk.

Czy Sasquatch to tylko legenda czy wyjątkowo nieuchwytna rzeczywistość? Jakie są dowody? Osobiste relacje z obserwacji są obfite i zasługują na wagę ze względu na ich liczbę. Fizyczne dowody, takie jak odciski stóp i próbki włosów, są rzadsze, a nagrania na filmie i wideo są jeszcze rzadsze. Oto kilka z najlepszych i zawsze kontrowersyjnych dowodów na istnienie Sasquatcha.

Ślady

Nie bez powodu nazywa się go Wielka Stopa. Na przestrzeni lat zebrano ponad 900 śladów stóp przypisywanych Wielkiej Stopie, o średniej długości 15,6 cala. Średnia szerokość to 7,2 cala. To jedna wielka stopa. Dla porównania, stopa 7-stopowego i 3-calowego koszykarza – co najmniej rzadkość – ma 16,5 cala długości, ale tylko 5,5 cala szerokości.

W latach 1958 i 1959 Bob Titmus i inni znaleźli liczne ślady Wielkiej Stopy w rejonie Bluff Creek, gdzie kilka lat później kręcono słynny film Pattersona/Gimlina.

W 1988 biolog dzikiej przyrody John Bindernagel z Vancouver Island znalazł ogromne ślady stóp na śniegu i usłyszał w lesie wołanie „hoo-hoo whoop”. Jego dowody obejmują 16-calowe, podobne do ludzkich odciski stóp znalezione w prowincjonalnym parku Strathcona podczas wędrówek. Ponadto Bindernagel powiedział, że w 1992 roku usłyszał dziwny, przypominający małpę wołanie w domku przyjaciela w pobliżu jeziora Comox. Bindernagel powiedział, że nie zna żadnej innej istoty w Ameryce Północnej, która wykonuje takie wezwanie, i wierzy, że to Sasquatch próbował komunikować się z własnym gatunkiem.

Mieszkania i groby

Chociaż w żaden sposób nie zweryfikowano ani nie uwierzytelniono, pojawiły się twierdzenia o odkryciach mieszkań Sasquatchów, a nawet miejsc pochówku:

Dallas Gilbert mówi, że miał kilka spotkań z Wielką Stopą, ale jego najbardziej kontrowersyjne jest twierdzenie o możliwej społeczności Wielkiej Stopy i miejscu pochówku. Historię Gilberta osłabia jego niechęć do ujawnienia dokładnej lokalizacji miejsca. Powiedział jednak Czasy dzienne z Portsmith, Ohio, „Są miejsca, w których można zobaczyć oznaczenia terytorialne i zatrzaski, które stwór zrobił na drzewach. Są nawet baldachimy i łuki zrobione z drzew, pod którymi może spać”. Według Gilberta, miejsce pochówku jest oznaczone kamieniem. – Wygląda prawie jak nagrobek – powiedział Gilbert. „Możesz zobaczyć zarysy oczu, głowy i zębów stwora”. Nie znaleziono żadnych zwłok ani innych szczątków, więc wszystko, co mamy, to słowo Gilberta na temat tych roszczeń.

W 1995 roku Terry Endres i dwóch przyjaciół badali obszar znany z obserwacji Wielkiej Stopy na potrzeby lokalnego programu telewizji kablowej. Natknęli się na dużą konstrukcję w kształcie kopuły, zbudowaną z gałęzi i zarośli. Był wystarczająco duży, aby mogło w nim usiąść trzech dorosłych mężczyzn i oczywiście nie było to naturalne zjawisko.

Dźwięki

Niewiele osób słyszało samotne, mrożące krew w żyłach krzyki i wycie Wielkiej Stopy. Ale ci, którzy znają i znają dźwięki dzikiej przyrody, mówią, że to niezapomniany dźwięk, jak żaden inny.

Outdoorsman Bill Monroe, pisarz dla Portlandzki Oregon, opisał swoje doświadczenie w artykule dla gazety. Monroe polował na łosie, kiedy ciszę późnego popołudnia przerwał niesamowity dźwięk. „Ogłuszający krzyk, dławiący się, bekający jęk z grzbietu był lodowaty”. on napisał. „Ten rodzaj krzyku, który sprawia, że ​​matki biegną w poszukiwaniu swoich dzieci. Ten rodzaj krzyku, którego żaden kuguar ani niedźwiedź nie mógłby wycisnąć z ich gardła... chyba że to było ich ostatnie. Przeszywające, odbijające się echem, gardłowe; pojedynczy, okropny wysoki, ale gardłowy, nieludzki, nienaturalny twór Steven Spielberg to sprawia, że ​​twoja skóra cierpnie”.

W 1984 roku Bruce Hoffman poszukiwał złota w pobliżu rzeki Clackamas. Opowiedział śledczemu Gregowi Longowi tę historię: „Musiałem zaparkować kilkaset stóp od rzeki i musiałem przejść kawałek z powrotem w kierunku małego strumienia, który wpadał do rzeki. A tuż przed tym, jak dotarłem do małego dopływu, powiedziałbym, że z odległości jednej ósmej mili do ćwierć mili dalej, w lesie, zacząłem słyszeć ten krzyk albo wołanie. Dźwięk miał podstawowy ton, muskularny dźwięk, a dźwięk stał się głośniejszy. Można było usłyszeć, jak wspinał się między drzewami i do nieba. Dźwięk dotarł około trzech do czterech mil na grzbiet gór. Słychać było dźwięk uderzający w górę."

Zapachy

Niezmiennie widokowi sasquatcha towarzyszy bardzo silny, bardzo nieprzyjemny zapach.

W czerwcu 1988 roku Sean Fries biwakował na północnym rozwidleniu kalifornijskiej rzeki Feather. „Wszedłem do namiotu i położyłem się na posłaniu. Pozwalam moim psom biegać, ponieważ zawsze trzymają się blisko obozu. Zacząłem drzemać, gdy nagle się obudziłem. Było śmiertelnie cicho - żadnych świerszczy, nic, a moje psy wbiegły do ​​mojego namiotu trzęsąc się. Chwyciłem karabin i latarkę i wyszedłem z namiotu. Nic nie widziałem, ale miałem wrażenie, że jestem obserwowany. Potem usłyszałem za sobą bardzo ciężkie kroki na drzewach. Był też bardzo dziwny zapach, prawie jak skrzyżowanie skunksa z czymś martwym. To coś krążyło wokół mojego obozu przez całą noc.

Obserwacje

Nie brakuje obserwacji Wielkiej Stopy, niektóre są bardziej przekonujące niż inne i brzmią bardziej autentycznie. Oto kilka przykładów, od doświadczonych ludzi na świeżym powietrzu, które uwiarygodniają legendę:

Clayton Mack, rdzenny Amerykanin z narodu Nuxalk, zna kanadyjską dzicz i jej stworzenia tak dobrze, jak każdy żyjący człowiek. Znany od 53 lat łowca niedźwiedzi grizzly, Mack opowiada tę historię: „W sierpniu sam łowiłem ryby w Kwatnej. Miałem 30-stopową łódź z silnikiem jednocylindrowym. Dotarłem do Jacobson Bay, około 15 mil od Bella Coola, gdy zobaczyłem coś na brzegu wody. Klęczał jak i widziałem jego plecy garbiące się na plaży. Wyglądało na to, że podnosił kamienie, a może kopał małże. Ale nie było tam małży. Skierowałem łódź prosto w jego stronę. Chciałem się dowiedzieć, co to było.

„Przez chwilę myślałem, że to niedźwiedź grizzly, rodzaj jasnego futra na karku przypominającego jasnobrązowy. Wsunęłam się prosto w jego stronę na prawie 75 jardów, żeby dobrze się przyjrzeć. Wstał na tylnych łapach, wyprostowany jak mężczyzna, a ja na to spojrzałem. Patrzył na mnie. Rany, to nie wygląda jak niedźwiedź, ma ręce jak człowiek, nogi jak człowiek i głowę jak my. Ciągle zbliżam się do niego.

„Zaczął odchodzić ode mnie jak mężczyzna na dwóch nogach. Miał około ośmiu stóp wysokości. Dotarł do jakichś pni, zatrzymał się i spojrzał na mnie. Spojrzał przez ramię, żeby mnie zobaczyć. Niedźwiedź grizzly tego nie robi, nigdy nie widziałem grizzly biegnącego na tylnych łapach w ten sposób i nigdy nie widziałem, żeby niedźwiedź grizzly patrzył tak przez ramię. Byłem teraz blisko plaży. Wszedł na te kłody i wszedł w drewno. Nadepnął na nie jak człowiek. Patrzyłem, jak szedł trochę wyżej na wzgórze. Wiatr zdmuchnął mnie w stronę plaży, więc cofnąłem łódź i płynąłem dalej do Kwatna Bay”.

W 1995 roku Paul Freeman, weteran łowców Bigfoot, Bill Laughery, były strażnik łowiecki, podążał za dźwiękami dziwnych krzyków, które słyszano w Górach Błękitnych w południowo-wschodnim stanie Waszyngton. Razem z Wesem Summerlinem, miejscowym mieszkańcem, udali się na obszar, w którym znaleziono ślady Wielkiej Stopy. Na polanie mężczyźni znaleźli kilka małych drzew powykręcanych, połamanych i ociekających sokiem. Złapane na drzewach były duże kępy długich, czarnych i brązowych włosów (patrz poniżej). Zauważyli dwumetrową małpopodobną istotę i usłyszeli krzyki dwóch innych. Obserwowali stworzenie przez lornetkę z odległości 90 stóp, jedząc żółte fiołki drzewne. Tropiciele znaleźli również odchody o długości od dwóch do pięciu cali, pełne na wpół zjedzonych mrówek stolarzy i powalone drzewa, które zostały rozerwane dla mrówek znajdujących się w środku.

Próbki włosów

Kępki i kosmyki włosów, które przypuszczalnie pochodzą z Sasquatcha, nie dodały wagi dowodów na istnienie istoty. Okazało się, że większość przebadanych próbek włosów pochodzi od niedźwiedzi lub innych zwierząt nienaczelnych. Obiecujące próbki zostały uzyskane w 1995 roku przez Freeman, Laughery i Summerlin.

Próbki włosów zebrane przez trzech mężczyzn zostały wysłane do Ohio State University w celu analizy DNA. dr W. Henner Fahrenbach „mikroskopijnie ustalił, że włosy wydają się pochodzić od dwóch osobników tego samego gatunku, że różniły się kolorem, długością i cyklem wzrostu włosów między dwoma zestawami, nie były strzyżone i były nie do odróżnienia od ludzkich włosów przez kryterium."

Ostatecznie testy były niejednoznaczne. Naukowcy stwierdzili, że „DNA wyekstrahowane zarówno z łodygi włosa, jak i korzeni (włosy wyraźnie świeże) były zbyt pofragmentowane, aby umożliwić sekwencjonowanie genów”.

Zdjęcia i wideo

Zdjęcia, materiał filmowy i wideo Sasquatcha są niezwykle rzadkie. W najgorszym przypadku są mętne, niewyraźne i niejednoznaczne. W najlepszym razie, gdy są jasne, są bardzo kontrowersyjne i podejrzewane o oszustwo.

Film Pattersona/Gimlina jest zdecydowanie najsłynniejszym i najbardziej przeanalizowanym materiałem filmowym, jaki kiedykolwiek nakręcono na temat Wielkiej Stopy. Roger Patterson i Robert Gimlin nakręcili materiał w 1967 r. 16-milimetrową kamerą podczas wyprawy do znajdź nieuchwytne stworzenie w obszarze Bluff Creek w Lesie Narodowym Six Rivers w Północnej Kalifornia. W poprzednich latach w tym regionie znaleziono duże ślady stóp. Debata w gronie różnych „ekspertów” nad autentycznością filmu trwa już od 30 lat. W ostatnich latach niektórzy ludzie zgłaszali się, twierdząc, że brali udział w mistyfikacji filmu, ale nawet ich zeznania zostały zakwestionowane. (Patrz „Nie, Wielka Stopa NIE jest martwa”)

We wrześniu 1998 roku David Shealy wykonał 27 zdjęć dwumetrowego stworzenia w Everglades. „Siedziałem na drzewie przez około dwie godziny każdej nocy przez ostatnie osiem miesięcy” – powiedział Shealy. „Drzemałem na chwilę, a kiedy się obudziłem, zobaczyłem, że idzie prosto na mnie. Na początku myślałem, że to człowiek, ale potem zdałem sobie sprawę, że to małpa skunksa”. Shealy podążył śladami zwierzęcia. i dokonał tego, co powiedział, że może być największym odkryciem małpy skunksa: małe odciski, które, jak mówi, wydają się pochodzić od małego skunksa małpa. Shealy szacuje teraz, że po Everglades krąży od dziewięciu do dwunastu małp skunksów i powiedziała, że ​​większość ludzi, którzy zauważyli to stworzenie, zwykle widzi je w grupach po trzy lub cztery.

Kontakt

Jest bardzo niewiele przypadków bliskiego lub fizycznego kontaktu z Sasquatchem. A wiele, które zostały zgłoszone, jest dość podejrzanych:

Stan Johnson twierdzi, że jest jednym z takich „kontaktowców”. Stan mówi, że po raz pierwszy spotkał siedmiometrowego dzikiego mężczyznę, gdy był chłopcem w pobliżu swojego domu w Ozarks. Każdego dnia po szkole Stan mówi, że spotykałby się z Sasquatchem w lesie i rozmawiał z nim. Od tego czasu miał kilka innych spotkań i wierzy, że stworzenie pochodzi z innego wymiaru. Historia Johnsona to dziwna, dziwna historia.

40 klasycznych krzewów i gaf

Prezydenci z pewnością mówią najdziwniejsze rzeczy, prawda? W ciągu ośmiu lat sprawowania urzędu Prezydent George W. Krzak dał nam świetny śmiech. Wiele z jego cytatów – często nazywanych Bushizmybyły jednymi z najlepszych politycznych humorów, j...

Czytaj więcej

Najzabawniejsze gafy wszech czasów Joe Bidena

Zobacz też:• Największe gafy wszech czasów Joe Bidena• Najzabawniejsze Memy Joe Biden• Najbardziej szalone cytaty Donalda Trumpa „Czy to nie suka? Ta sprawa z wiceprezesem? — Joe Biden, współczujący studentowi Uniwersytetu Harvarda, który przedsta...

Czytaj więcej

Śmieszne i eleganckie cytaty Donalda Rumsfelda

Humor Humor polityczny Śmieszne rumsfeldyzmy od byłego sekretarza obrony Udział. Pinteresta. E-mail. Alex Wong/Getty Images Wiadomości/Getty Images. Humor polityczny Cytaty polityczne. Bajki polityczne. Żarty polityczne. Memy polityczne. Po...

Czytaj więcej