Co warto wiedzieć o terapii EMDR

click fraud protection

„Czy chciałbyś zająć się traumą?” zapytała moja terapeutka.

Kto ma wykonywać pracę traumatyczną?

„Od lat chodzę na terapię rozmową. Mimo że robię postępy – na przykład nauczenie się, że „zły” nie zawsze oznacza „niebezpieczny” – czasami czuję, że utknąłem.

Podobnie jak wiele osób, nie dorastałem w najbardziej stabilnym domu. To było przerażające. To było zmienne. Cieszę się, że nadal tu jestem.

Od lat chodzę na terapię rozmową. Pomimo postępów – na przykład nauczenie się, że „zły” nie zawsze oznacza „niebezpieczny” – czasami czuję, że utknąłem. Wypróbowanie siedmiu leków na stany lękowe i depresję nie rozwiązało problemu zablokowania. Część traumy jest uwięziona w moim ciele, jak panika, gdy ktoś zbliża się zbyt szybko. Niektórzy czują się uwięzieni w moim umyśle, jakby słabo trzymali się pewności siebie i zakładali, że najmniejsza porażka wszystko zniszczy. Postęp terapii przypominał sprzątanie domu od góry do dołu, tylko po to, by uderzać i uderzać pajęczynami, które nie chcą się poluzować.

Mój terapeuta zalecił specjalistyczną terapię ciała i umysłu zwaną EMDR, czyli desensytyzacją i przeprogramowaniem ruchu oczu. Czas zaatakować te pajęczyny.

To była praca z urazami.


Rozpoczęcie

O EMDR słyszałem tylko przelotnie. Jeśli jesteś tak samo zdezorientowany jak ja, oto sedno.

„EMDR to terapia zdrowia psychicznego wykorzystująca ruchy dwustronne (ruchy po obu stronach ciała) w celu zneutralizowania doznań związanych z traumą”.

EMDR to terapia zdrowia psychicznego wykorzystująca ruchy dwustronne (ruchy po obu stronach ciała) w celu zneutralizowania doznań związanych z traumą. Lekarze przyjęli tę metodę pod koniec lat 80 leczyć zespół stresu pourazowego, a badania wykazały korzyści w przypadku innych rodzajów urazów. Niektórzy pacjenci wykazują po tym znaczną poprawę tylko kilka sesji.

Zwykle EMDR wymaga poruszania oczami w tę i z powrotem w określony sposób; czasami obejmuje to sygnały dźwiękowe lub stukanie naprzemiennie ramionami lub udami. Dostawcy nie wiedzą dokładnie, dlaczego to działa – jedna z teorii mówi, że jest to związane z ruchami typu snu REM. Mimo to Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) I Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA) rozpoznać jego wartość. Książę Harry robi to krótko ten klip.

Po konsultacji zarezerwowałem pierwszą wizytę u lekarza EMDR. Zwięźle wyjaśniła osiem faz leczenia i spodobała mi się. Zaczęliśmy od podzielenia się podstawowymi informacjami, a następnie zagłębiliśmy się w docelowe wspomnienia – w dowolnym tempie – jednocześnie zajmując się napięciem cielesnym, cierpieniem psychicznym i negatywnymi przekonaniami o sobie.

Brzmiało przyzwoicie. Potem, w dniu mojego pierwszego zabiegu, dostałem ataku paniki i zrezygnowałem.

co? Opowiadałem te same wspomnienia podczas terapii rozmową, nie ma problemu. Jednak EMDR wymagałoby głębszego i głębszego spojrzenia. Stwierdzenie faktów i przejście dalej? Łatwy. Naprawdę myślisz wstecz? Tak.

Mój terapeuta namawiał mnie, podkreślając, że jeśli to konieczne, tempo może być lodowate. Ustaliliśmy datę ponownej próby.


„Dotknięcie”

Moja sesja rozpoczęła się pozytywnie, skupiając się na niedawnym osiągnięciu (zdobyciu nagrody biznesowej) i zastanawiając się nad moimi ulubionymi cechami ludzi, dzięki którym czuję się bezpiecznie.

„Budowaliśmy najlepszy skład: obrońców, którzy pokazali, jakie wsparcie oznaczałoby dawno temu”.

Tworzyliśmy najlepszy skład: obrońców, którzy pokazali, jakie wsparcie oznaczałoby dawno temu. Zespół był fałszywy, więc pomyślałem odważnie. Kilku przyjaciół i członków rodziny oraz Malala Yousafzai.

Wszystko to działo się na platformie Zoom, wideo włączone. Byłam tam, gdzie zwykle byłam na terapii zdalnej: siedziałam w łóżku. (W moim małym kokonie, ale nadal czuję się profesjonalnie, ponieważ siedzę prosto i noszę zwykłe ubrania.)

Pod przewodnictwem terapeuty i z zamkniętymi oczami wyobrażałam sobie moc i dobroć każdej osoby. Kiedy mogłem to poczuć – dla mnie było to ciepło w klatce piersiowej – „wykorzystałem” to uczucie. Skrzyżowałem ramiona na piersi i poklepałem naprzemiennie ramiona przez 30 lub 60 sekund. Wybraliśmy cały zespół, a następnie szczęśliwe miejsce (karaibską plażę), które w razie potrzeby mogłoby zaoferować wytchnienie. Następnie brodziliśmy.


Myśląc wstecz

Terapeuta nie chciał zaczynać od najciemniejszych wspomnień. Zdecydowaliśmy się na średnio-ciemny.

Wiązało się to ze szczególnie okrutną karą ze strony mojego ojca, który skarżył się, że pewnego dnia nie poświęciłem mu wystarczającej uwagi w miejscu publicznym. Jego nagana? Kazać mi stać na środku naszego salonu ze spuszczonym wzrokiem, podczas gdy on rzucał obelgi, które mogłyby zmiażdżyć dobrze przystosowanego dorosłego. Miałem 7 lat.

Zamknęłam oczy i opisałam to, co zapamiętałam – nie tylko fakty, ale uczucia i szczegóły. Wygląd brudnego dywanu. Lepkie powietrze. Ton głosu, przepełniony nienawiścią, a jednocześnie niesamowicie spokojny.

Otworzyłem oczy. Moja terapeutka zapytała, co bym pomyślał o tej scenie, gdyby pojawiła się w filmie.

Powiedziałem jej, że ten człowiek jest żałosny. Co dziecko może zrobić, żeby wywołać coś tak okrutnego?

„Co to jest negatywna wiara w siebie w prawdziwe wspomnienie?” zapytała.

„To męczące, próbować wygrać grę, w której jest tylko chaos”.

Wtedy byłem wyczerpany. Nigdy nie potrafiłem poruszać się po labiryncie gniewu na tyle dobrze, żeby go zatrzymać. Próba wygrania gry, gdy w grze panuje chaos, jest męcząca.

„To brzmi jak: «Nigdy mi nie wystarczy?»” – zgadywał terapeuta. Moja klatka piersiowa ścisnęła się ze stresu, więc w coś uderzyła.

„Zamknij oczy” – powiedziała. „Tym razem oprzyj się na gniewie”.

. W poprawionej scenie, która się pojawiła – nie musiałem na siłę wymuszać tej wizji – kilku kolegów z drużyny przeżuło go i uciszyło. Kiedy to alternatywne wspomnienie wydawało się realne, minuta stuknięć utwierdzała to uczucie.

Kontynuowaliśmy tę sesję i następną. Moja reakcja narastała wraz z rozwojem scen – złość, potem śmiech na żałosnego człowieka, a potem lekkość na myśl o ucieczce, gdy będzie zamknięty.

„Jaki jest poziom dyskomfortu?” mój terapeuta pytał między rundami, kierując badaniem ciała, aby sprawdzić, czy nie odczuwasz stresu. Zacząłem od siódmej. Potem spadłem do dwójki. Potem skończyło się na niczym.

Nic.

„Tam, gdzie moja klatka piersiowa ściskała się z niepokoju, serce wydawało się bardziej otwarte”.

Tam, gdzie moja klatka piersiowa ściskała się z niepokoju, serce wydawało się bardziej otwarte. I wiem, że to może wydawać się fałszywe lub wymuszone, ale mówię poważnie. Wiedziałem, że wydarzyła się prawdziwa scena. Nie mogłem tego zmienić. Ale widziałem złoczyńcę tej sceny jako nic, czym był.

Moja terapeutka zapytała, jaka pozytywna wiara w siebie zastąpi negatywną.

„Wszystko w porządku” – powiedziałem jej. „Jestem miłą, troskliwą i ogólnie dobrą osobą”. Poczułem to wtedy i wydawało mi się, że to prawda.


Idąc dalej

Kilku znajomych zapytało, czy poleciłbym EMDR. Każdy jest inny. Nie jestem profesjonalistą. Ale choć zagłębianie się w stare bolesne wspomnienia, uwolnienie było warte tego bólu.

„Ale choć zagłębianie się w stare bolesne wspomnienia, uwolnienie było warte tego bólu”.

Oto, co wydarzyło się w ostatecznej wersji tej sceny, tuż przed osiągnięciem zera.

Kiedy ten smutny, smutny człowiek próbował zacząć, podniosłem rękę i powiedziałem mu, żeby przestał. Próbował krzyczeć, ale jego głos zniknął.

Moja babcia weszła z kilkoma ochroniarzami i pospieszyliśmy do jej domu, gdzie z jakiegoś powodu zorganizowała piknik z całą drużyną, aby uczcić moją przeprowadzkę do niej. (Malala pokazała. Świetnie, prawda?)

Zamiast milczeć, usłyszałem chichot Małej Jill, która skakała od stołu do stołu i głaskała pręgowanego kotka i puszczanie baniek mydlanych i robienie wszelkich absurdalnie zdrowych rzeczy, które robią 7-latki, kiedy mogą być wolne 7-latkowie. Rozpłakałam się.

Uwolniliśmy się.

Po trzeciej i ostatniej sesji poświęconej temu wspomnieniu przeżyłem kilka godzin emocjonalnego urazu kręgosłupa szyjnego i przypisałem to uderzaniu w pajęczyny. Następnego dnia czułem się już dobrze i planuję wrócić po przerwie. Moje ciało jest teraz bardziej rozluźnione. Zaufanie? Krawędzie wyższe.

To, co najbardziej zapamiętam z tej pracy, to śmiech 7-latka. Dobry, miły, słodki mały człowieczek, który przeżył mroczne czasy, a mimo to potrafił docenić dobro w życiu. Jej śmiech? Najsłodszy dźwięk. Dla mnie ona zawsze wystarczała.


Jill Hilbrenner 


Jak stylizujemy nasze ulubione produkty od zimy do wiosny — dobry handel

Wiosna nadeszłaCzy wspomnieliśmy, jak bardzo lubimy znajdować idealne podstawowe elementy garderoby, które łatwo przechodzą z sezonu na sezon – i utrzymują się przez lata? W morzu niedrogich ubrań i trendów, które pojawiają się i znikają w ciągu k...

Czytaj więcej

Poza polityką DC to nowe centrum wpływu społecznego — dobry handel

Trudno oderwać się od politycznej energii, która przenika Waszyngton, zwłaszcza w oczekiwaniu na zbliżające się wybory prezydenckie. Nawet przy braku gorącego wyścigu prezydenckiego wiele osób postrzega Waszyngton jako miasto, w którym spotykają s...

Czytaj więcej

Indelust: Sana Rezwan — dobry handel

Poznaj Sanę i Nihar z Indelust.comSana Rezwan, genialna dyrektor kreatywna i założycielka luksusowego sklepu z modą i galerii sztuki, MAISON, w Bangalore w Indiach, spotyka Nihar Sait, specjalistę ds. finansów korporacyjnych z ponad 15-letnim dośw...

Czytaj więcej