Pozostałość po pandemii, która najbardziej wpłynęła na nasz styl życia: zakupy spożywcze online, bez dwóch zdań. Od ponad trzech lat zakupy spożywcze robimy niemal wyłącznie za pomocą odbioru Instacart. Podobnie jak wiele rodzin, które muszą pogodzić wiele harmonogramów, odkryliśmy, że efektywność zakupów online znacznie przewyższa wydajność sporadyczna irytacja, która pojawia się, gdy trafiasz na kupującego, który, cóż, wydaje się nie widzieć świata w ten sam sposób ty robisz. Podobnie jak ten, który niedawno zastąpiłem czerwoną cebulę czerwoną papryką. (Co… OK! To coś w rodzaju kosztu nakłonienia kogoś, żeby zrobił dla mnie zakupy. Nadal dajemy hojne napiwki!)
Prawdą jest, że jeśli mam ochotę na coś, na czym szczególnie mi zależy lub gotujemy coś wyjątkowego, to wolę sama zrobić zakupy. Ale jeśli chodzi o cotygodniowe hity, wyślij mnie do przycisku Kup ponownie i zajmijmy się swoim życiem.
Ale to robi się… nudne. A w przypadku małego dziecka, które jest na przemian żądne przygód lub podejrzliwe w stosunku do nowej żywności, znalezienie inspiracji może być prawdziwym wyzwaniem, gdy zapasy są w zasadzie takie same, dzień po dniu. Postanowiłem rozpocząć eksplorację niektórych rynków internetowych, aby sprawdzić, czy któryś z nich wydaje się być odpowiedni dla naszych potrzeb: nowe dla nas marki i żywność, których nie możemy znaleźć w naszych zwykłych sklepach; bardzo elastyczny plan, który nas nie zamknął; firmą stosującą zrównoważone praktyki i wartości, które chętnie wspieramy.
Wchodzić: Rynek Misfitów.
Misja na rynku Misfits
Usługa, zapoczątkowana w 2018 roku przez seryjnego przedsiębiorcę Abhi Ramesha, ma na celu rozwiązanie problemu skandalicznego marnowania żywności spowodowanego praktykami w tradycyjnych sklepach spożywczych. Same Stany Zjednoczone odrzucają ponad 60 milionów ton żywności rocznie, z czego 40% przypada na sklepy spożywcze, restauracje i firmy świadczące usługi gastronomiczne. Ramesh podczas zbierania jabłek ze swoją obecną żoną zobaczył zdumiewającą liczbę jabłek pozostawionych na ziemi i zgniłych, co po raz pierwszy zwróciło jego uwagę na problem. „Widziałem na własne oczy, ile żywności marnuje się na poziomie gospodarstwa” powiedział Inc. „Byłem wtedy zszokowany”.
„W samych Stanach Zjednoczonych wyrzuca się ponad 60 milionów ton żywności rocznie, z czego 40% przypada na sklepy spożywcze, restauracje i firmy świadczące usługi gastronomiczne”.
Wiele produktów odrzucanych przez firmy świadczące usługi spożywcze ma powierzchowne przyczyny: owoce i warzywa są zniekształcone, „brzydkie”, zbyt duże lub niewymiarowe, ale poza tym doskonale pożywne i jadalne, nie będą spełniać tradycyjnych standardów sklepów spożywczych. Każdy, kto samodzielnie uprawiał żywność, wie, że nieatrakcyjny wygląd to cecha charakterystyczna produktów organicznych, nawet jeśli jest smaczniejsza i zdrowsza niż idealny odpowiednik z Krogera na zdjęciu.
Dorastając w Filadelfii, Ramesh zdawał sobie sprawę z niedoborów żywności w swoim mieście. Dostrzegł szansę na wypełnienie luki pomiędzy odpadami żywnościowymi odrzucanymi przez przemysł a rodzinami, które nie miały dostępu do pełnopłatnych towarów w odległych sklepach. Odmieńcy Sprzedają „niechciane” produkty (odmieńców!), aby ograniczyć ilość odpadów przemysłowych. Dzięki temu zdrowe, organiczne produkty są dostępne po obniżonych cenach sięgających nawet 40%.
„Wyrzutki na rynek wysyłają „niechciane” produkty (odmieńców!), aby zmniejszyć ilość odpadów przemysłowych, udostępniając zdrowe, organiczne produkty po obniżonych cenach sięgających nawet 40%”.
Gdy Misfits Market opanował rynek odpadów produkcyjnych, skierowali wzrok na resztę alejki spożywcze: okazuje się, że nawet produkty ze spiżarni mogą zostać odrzucone z powierzchownych powodów (np. rozbite). opakowanie). I choć podstawą ich usług są produkty organiczne, powiększyli swój asortyment tak, aby obejmował większość artykułów gospodarstwa domowego – w tym karmę dla zwierząt domowych i wino – a wszystko to po obniżonych cenach. Brzmiało to dla nas obiecująco!
Jak to działa (i co zamówiliśmy)
Znasz już ten model: Dołącz „za darmo” (nadal podajesz im wszystkie swoje dane, w tym szczegóły płatności); personalizować preferencje i dodawać je do koszyka w trakcie okna zakupowego; automatyczna kasa przetwarza wszystko, co znajduje się w Twoim koszyku na końcu okna; jedzenie zostanie dostarczone w dniu dostawy. Zatrzymaj i pomiń w dowolnym momencie – znasz ćwiczenie!
Misfits Market ma plan elastyczny, który jest idealny, jeśli jesteś nieco niezobowiązujący tak jak ja (osobiście nienawidzę czuć się zamknięty w subskrypcji, niewidoczny). Za zamówienie płacę minimum 45 dolarów i to w zasadzie tyle. Jeśli zapomnę zrobić zakupy w tym oknie, po prostu przegapię ten tydzień bez żadnych kosztów, uwaga.
Jednym z powodów, dla których tak naprawdę nie zbadaliśmy zbyt wielu krajowych rynków dostaw internetowych, jest to, że mieszkamy w średniej wielkości mieście w górach Blue Ridge. To sprawia, że terminy dostaw są trudne, co może stanowić problem, jeśli szukasz świeżych, łatwo psujących się towarów. Poza tym mamy dobrze prosperującą lokalną społeczność rolniczą, więc skłaniam się ku wejściu na targi rolników lub uzyskaniu lokalnego CSA na nasze potrzeby produkcyjne. Więc chociaż chciałem sprawdzić niektóre produkty organiczne, z których słynie Misfits Market, chciałem też skorzystać to zamówienie jako szansę na zaspokojenie niektórych innych potrzeb mojego gospodarstwa domowego, w szczególności artykułów spiżarniowych i mrożonek żywność.
Pakowane przekąski i produkty ze spiżarni, na których wydaje się, że moje dziecko w jakiś sposób przetrwa (ciała malucha tak niesamowite maszyny napędzane makaronem lub powietrzem, to niesamowite) są po prostu pełne sodu i konserwanty. Byłem więc podekscytowany poszukiwaniem nowych, zabawnych przekąsek, które byłyby lżejsze i zawierały niezbyt dobre składniki.
Będę szczery, wiele z tego, co zamówiliśmy, było dość przypadkowe. Prawda jest taka, że zapomniałam, że robię zakupy i rozproszyłam się przed realizacją zamówienia. Mój mąż i ja mamy zwyczaj robienia zakupów, który nie do końca sprzyja automatycznej kasie: zazwyczaj uruchamiamy koszyk na tym samym koncie i dodajemy go w ciągu dnia, gdy pracujemy. Zatem pudełko, które otrzymaliśmy, nie było przemyślanym wyborem, ale po prostu… wibracjami.
Oto co otrzymaliśmy:
- 2 mrożone kieliszki do jajek metodą sous vide (5,54 USD za sztukę za 4 pudełka)
- mrożone burgery z łososiem (7,36 USD za 2 paszteciki o pojemności 5 uncji)
- torebka kawałków i pasków suszonych owoców (5,04 USD za 4,2 uncji)
- bochenek chleba cynamonowego (5,54 USD za 20 uncji)
- torebka „paskudnych” chipsów z solą i octem (4,33 dolara za 6 uncji)
- słoik fantazyjnego pesto (3,42 USD za 7,9 uncji)
- 2 pudełka organicznych batoników granola w nowych, zabawnych smakach (4,53 USD za sztukę za 5 ct)
- pudełko organicznych ciasteczek o obniżonej zawartości cukru (6,05 USD za 4 ct)
- pęczek organicznych tęczowych marchewek (2,35 USD)
- 1 funt organicznych pomidorów tradycyjnych (4,35 USD)
Wszystko to wyniosło 58,18 USD. Dodaj 0,79 centa podatku, opłatę za opakowanie chłodnicze w wysokości 3,99 USD i opłatę za wysyłkę w wysokości 9,99 USD, co daje łączną kwotę 72,95 USD.
Co myśleliśmy
Pudełko dotarło zgodnie z oczekiwaniami, choć było trochę gorsze pod względem zużycia. Coldpack został prawie całkowicie roztopiony, a mrożonki całkowicie rozmrożone, więc trafiły prosto do lodówki. (Ponownie mieszkamy w dość trudnym obszarze pod względem dostaw, więc nie było to całkowicie nieoczekiwane.) Pracuję w domu i udało mi się odebrać pudełko dokładnie wtedy, gdy nadejdzie, ale jeśli mieszkasz w miejscu, w którym trzeba długo czekać z marnym, małym zimnym opakowaniem, możesz pominąć mrożonki.
Ale! Ukąszenia jajek sous vide i burgery z łososiem były. Z pewnością były to nasze ulubione rzeczy w pudełku. Ponieważ się rozmroziły, musieliśmy je od razu zjeść, ale nie złościliśmy się z tego powodu.
Produkty były pyszne, świeże i… normalnie wyglądające? To skłoniło mnie do zastanowienia się, czy te konkretne marchewki i pomidory nie zostały odrzucone z powierzchownych powodów, ale z powodu innego głównego winowajcy marnowania żywności: nadwyżek. Tak jak wszystkie jabłka na ziemi w doświadczeniu, które zapoczątkowało cały biznes, czasami jest po prostu „za dużo”, problem, który wydaje się surrealistyczny, gdy wiesz, że ten kraj ma 34 miliony ludzi cierpi na brak bezpieczeństwa żywnościowego.
„Jeśli jesteś choć trochę podobny do mnie i często się rozpraszasz i zapominasz o wózkach roboczych, może to nie jest model usług dla Ciebie”.
Przekąski, wszystko, co nazwałbym ulepszonymi, zdrowszymi wersjami rzeczy, które zwykle jemy supermarkecie, prawie wszystkie przypadły do gustu naszemu dziecku (ciasteczka niestety zawierały orzechy – co jest bluźnierstwem w nasz dom).
Nazwałbym przetwarzanie koszyka, zanim faktycznie je sfinalizowaliśmy, „błędem użytkownika”, ale chciałbym to zauważyć, jeśli tak jest coś takiego jak ja i podatne na rozproszenie i zapomnienie o wózkach przeciągowych, może to nie jest model usług dla Ciebie. A może lepiej niż ja radzisz sobie z alarmami. Ale uważaj się za ostrzegł!
Najważniejsze
Jeśli chodzi o koszty: cena produktów była zdecydowanie najbardziej obniżona. Reszta żywności była porównywalna, jeśli nie nieco tańsza, niż zakup w naszym lokalnym sklepie spożywczym podobnych przekąsek i mrożonek. Losowaniem dla nas niekoniecznie byłaby zniżka, ale to, że wybór był szerszy niż ten, który możemy znaleźć w domu.
Opakowanie było stosunkowo przyjazne dla środowiska. Okład chłodzący był okładem lodowym wielokrotnego użytku i poza jedną częścią izolowanego pudełka cały pojemnik nadawał się do recyklingu. Marchew była luźna, ale nieuszkodzona, a pomidory znajdowały się w ochronnym plastikowym pojemniku.
Przynagla mnie misja Misfits Market. Zamiast po prostu dodawać kolejny sklep do naszej rotacji, przypominało to kupowanie artykułów spożywczych, które przynoszą dobro. Jeśli i tak mam zamiar wydawać pieniądze lub czas na zamawianie jedzenia przez Internet, podoba mi się, dokąd idą te dolary. (Marka pracuje również nad programem pilotażowym mającym na celu rozpoczęcie akceptacji SNAP/EBT, co wydaje się szczególnie dostosowane do ich misję!) Osobiście prawdopodobnie będę korzystał z lokalnych produktów na zimno, a dla naszych priorytetem będą skrzynki CSA z pobliskich gospodarstw produkować. Plan Flex jest dla nas idealny, pozwala mi wziąć kilka produktów ze spiżarni, aby urozmaicić rotację z niewielkim rabatem, ale o znacznie wyższej jakości.
Kluczowe wnioski:
- Rynek Misfitów pobiera produkty organiczne odrzucone z powierzchownych powodów z tradycyjnych artykułów spożywczych i sprzedaje je z rabatem sięgającym 40% od ceny detalicznej.
- Dostępne są różne plany subskrypcji, w tym plan Flex zapewniający mniejsze zaangażowanie.
- Cotygodniowe okna handlowe umożliwiają przeglądanie asortymentu produktów organicznych i niezawierających GMO, obejmujących produkty, delikatesy, owoce morza, spiżarnię, zwierzęta domowe, artykuły gospodarstwa domowego i nie tylko, z automatycznym przetwarzaniem i regularnym dniem dostawy.
- Opakowanie jest minimalne i całkiem przyjazne dla środowiska, z opakowaniami z lodem wielokrotnego użytku, pojemnikami prawie w całości nadającymi się do recyklingu i minimalną ilością plastiku na produktach lub w ogóle go nie ma.
- Jeśli chodzi o rabaty, najlepsze oferty będą dotyczyć produktów; wszystkie pozostałe towary są w zasadzie takie same jak w naszym sklepie spożywczym.
- Automatyczne przetwarzanie nie jest całkowicie niezawodne – użytkownik powinien zwracać uwagę na swoje okna zakupowe, aby otrzymać dokładnie te produkty, których szuka! (Chyba że lubisz siebie zaskakiwać!)
Stephanie H. Spadnie na