Ludzki głos może być potężnym instrumentem, o czym świadczą te słynne jazz śpiewacy. Od czasów wczesnego jazzu i swingu wokaliści jazzowi i instrumentaliści wzajemnie wpływali na swoje koncepcje frazowe i melodyczne. Od chrapliwych do gładkich, od przekazujących poetyckie teksty po bełkotliwy scat, jazzowe wokale dodają kolejną warstwę tekstury i złożoności do występów.
Oto krótka lista świetnych wokalistów jazzowych, która wprowadzi Cię w świat wokalnego jazzu.
Najbardziej znany ze swojej gry na trąbce, Louis Armstrong był również utalentowanym wokalistą jazzowym. Jego ciepły, chrapliwy głos zachwycał publiczność, podobnie jak jego często dowcipny śpiew scat. Radość, jaką Armstrong wniósł do swojej muzyki, po części pozwoliła mu być uważanym za ojca współczesnego jazzu.
Johnny Hartman: 13 lipca 1913 – 15 września 1983
Kariera Johnny'ego Hartmana nigdy w pełni nie osiągnęła szczytu, na który gwarantowały jego talenty. Choć nagrywał z Earlem Hinesem i Dizzym Gillespie, najbardziej znany był z albumu
Frank Sinatra rozpoczął swoją karierę podczas huśtać się era, śpiewając z big bandem Tommy'ego Dorseya. W latach czterdziestych zyskał dużą popularność i zaczął występować w filmach muzycznych, takich jak Stało się to na Brooklynie oraz Zabierz mnie na mecz. W latach 60. Sinatra był członkiem „Rat Pack”, grupy śpiewaków, w której skład wchodzili Sammy Davis, Jr i Dean Martin, którzy występowali na scenie i w filmach. Przez następne kilkadziesiąt lat Sinatra intensywnie koncertowała i nagrywała najlepiej sprzedające się albumy.
Ella Fitzgerald: 25 kwietnia 1917 – 15 czerwca 1996
Wokalna wirtuozeria Elli Fitzgerald dorównywała bebop muzycy. Wypracowała unikalny styl śpiewu scatowego i potrafiła naśladować głosem wiele instrumentów. W swojej karierze, która trwała prawie 60 lat, Fitzgerald olśniła publiczność swoim podejściem zarówno do jazzu, jak i popularnych piosenek. Jej barwa głosu i technika pozostają niezrównane.
Lena Horne zaczynała jako członkini chóru w Cotton Club, słynnym klubie jazzowym w Nowym Jorku. Wystąpiła w kilku filmach w latach 40. XX wieku. Jednak pogorszona rasizmem w przemyśle filmowym, przerzuciła się na karierę śpiewającą w nocnych klubach. Śpiewała z muzykami jazzowymi, takimi jak Duke Ellington, Billy Strayhorn i Billy Eckstine, a także wykonywała muzykę popularną.
Nat „King” Cole: 17 marca 1919 – 15 lutego 1965
Nat „King” Cole początkowo pracował jako pianista jazzowy, ale zyskał sławę w 1943 roku jako wokalista jazzowy, zwłaszcza po jego występie z „Wyprostuj i leć w prawo”. Jego muzyka inspirowana była afroamerykańską tradycją muzyki ludowej i wczesnymi formami rock n’ rolka. Swoim miękkim i urzekającym barytonowym głosem Cole zdobył popularność wśród licznej publiczności. Choć jego długa kariera była pełna przeszkód wynikających z rasizmu, Nat „King” Cole przezwyciężył to przeszkody, które należy uznać za równe jego białym odpowiednikom w tym czasie, takim jak Frank Sinatra i Dean Jaskółka oknówka.
Sarah Vaughan: 27 marca 1924 – 3 kwietnia 1990
Sarah Vaughan rozpoczęła karierę w teatrze Apollo w Harlemie dla Elli Fitzgerald. Wkrótce jej talenty przyciągnęły lidera zespołu Earla Hinesa — wybitną postać w erze swingu, tuż przed modą na bebop. Była pianistką Hinesa, ale okazało się, że jest równie uzdolniona jako wokalistka jazzowa. Później dołączyła do zespołu wokalisty Billy'ego Eckstine'a, w którym rozwinęła styl inspirowany pionierami bebopu Charliego Parkera oraz Zawroty głowy Gillespie.
Dinah Washington: 29 sierpnia 1924 – 14 grudnia 1963
Korzenie Dinah Washington były w kościele ewangelii. Dorastając w Chicago grała na pianinie i prowadziła chór kościelny. W wieku 18 lat dołączyła do big bandu wibrafonisty Lionela Hamptona. Tam wypracowała porywający styl wokalny, z którym dokonała wielu popularnych nagrań w klimatach jazzu, bluesa i R&B. Mówi się, że jest to jeden z największych wpływów Arethy Franklin, hałaśliwa osobowość Waszyngtonu przeniosła się na jej śpiew.
Nancy Wilson: 20 lutego 1937
Nancy Wilson szybko odniosła sukces. Zainspirowana m.in. Dinah Washington, Wilson przeniosła się do Nowego Jorku w 1956 roku, gdzie poznała saksofonistę Cannonball Adderley. Wkrótce zwróciła na siebie uwagę jego agenta i wytwórni płytowej (Capitol) i rozpoczęła karierę jako solowa wokalistka jazzowa. W 1961 nagrała Nancy Wilson/Cannonball Adderley, na którym jej uduchowiony głos pojawił się obok funkowego hard-bopu Adderley.
Nazywana „Lady Day”, Billie Holiday rozwinęła swój styl wokalny, aby pasował do stylu instrumentalnego muzyków, takich jak saksofonista Lester Young. Jej intymny i wrażliwy wokal odzwierciedlał jej burzliwe życie i był pionierem mrocznego, osobistego podejścia do śpiewania jazzu. Swoboda, którą wzięła w konstruowaniu melodyjnej frazy, wyznaczyła standardy dla śpiewaków jazzowych.