Według wszelkich standardów twórczych, pierwszy album Jay-Z był jego najlepszym. Rozsądna wątpliwość była zarówno szczerą opowieścią o bolączkach ulicznych, jak i bezlitosną jego obroną.
Biorąc pod uwagę, że Jay miał nagrać tylko jeden album, wyprodukował klasyki, takie jak „Where I'm From” i „Streets Is Watching”.
Do tej pory Jay-Z, żlebowy hustler, został dopracowany do najwyższego połysku. W tym celu odniósł swój największy komercyjny sukces z Tom. 2, dzięki hymnom takim jak śpiewane "Hard Knock Life", "Money Ain't a Thang" i "Can I Get A..." album przyniósł Jayowi swój pierwszy debiut nr 1, w drodze do imponującego 5,5 milion sprzedanych płyt. Nie wspominając o Grammy za najlepszy rapowy album.
W dużej mierze odgrywa tu rolę ambiwalentna, częściowo uwodzicielska i częściowo uwodzicielska osobowość Jiggi. Przejmująca produkcja to także duża część przepisu na sukces. DJ Premier, Timbaland, Swizz Beatz i Rockwilder przynoszą kilka mocnych hymnów. Wyróżniające się kawałki to: „Jest gorąco”, „Wielki alfons” i „Zrób to jeszcze raz”.
Próbując wykorzystać swoją popularność, Jay zbiera swoich protegowanych Memphis Bleek, Beanie Sigel i innych na tę nijaką kompilację. Mimo to The Dynasty zdołało zadebiutować na pierwszym miejscu i zdobyło status platynowej płyty.
Nie da się przecenić wielkości The Blueprint, szóstego studyjnego albumu Jay-Z. Utwory obejmują „Girls, Girls, Girls”, „Song Cry” i „U Don't Know”.
The Blueprint 2: The Gift and The Curse to kontynuacja The Blueprint (2001). Album zawierał dwa krążki. Pierwszym był The Gift, który zawierał „główną, popową muzykę” z utworami takimi jak Excuse Me Miss, który został wyprodukowany i napisany wspólnie z The Neptunes oraz „'03 Bonnie & Clyde” (z udziałem Beyoncé). Z drugiej strony, drugi dysk, The Curse, zawierał utwory z ciemniejszych ulic, w tym „Some How Some Way”, Nas-diss „Blueprint”.2".
Ach, bardzo trąbiony pożegnalny album. Gdyby zakończyło się to ostatnim okrążeniem Jaya-Z, można by śmiało stwierdzić, że wyszedł z głośnym hukiem. Ósmy album studyjny Jaya dał początek takim hitom jak „99 Problems” i „What More Can I Say”, a także ulubioną na koncertach „P.S.A”.
Kiedy Jay ogłosił przejście na emeryturę w 2003 roku, nikt mu nie wierzył. Wielu postrzegało ten ruch jako plan, aby zwiększyć oczekiwanie na jego następne wydanie. Enter, album, w którym pan Carter zamienił ubrania z ulicy na trzyczęściowy garnitur. Powracający album Jigga był pełen przechwałek na temat zakotwiczania spotkań w sali konferencyjnej i płacenia wyższych podatków niż większość osób zarobi przez całe życie. Wśród jego publiczności nastąpił wielki moment „huh”, z których wielu wciąż szukało swojego pierwszego samochodu. Na szczęście takie perełki jak „Kingdom Come”, „Do U Wanna Ride” i „Minority Report” sprawiły, że album nie okazał się niewypałem.
Po obejrzeniu wczesnej wersji filmu wyreżyserowanego przez Ridleya Scotta, Jay-Z postanowił nagrać uzupełniający album koncepcyjny o tym samym tytule. Najważniejsze to „Say Hello”, „American Dreaming” i „Blue Magic” (utwór bonusowy).
Jay-Z kończy The Blueprint 3 z 11.09.09. Kanye tworzy łącznie 7 utworów, z Timbalandem i No. I.D. zasiadanie na deskach przy innych utworach. To solidny wysiłek, ale nie dorównuje intensywnością oryginalnej płyty.
Podczas piątego meczu finałów NBA 2013 Jay-Z ogłosił nowy album. Zadebiutował 4 lipca z produkcją Pharrella, Swizz Beatz, Timbalanda i gościnnymi wokalami Nasa, Justina Timberlake'a, Franka Oceana i Beyonce. W ramach swojej kampanii #newrules Jay połączył siły z SAMSUNG, aby rozdać milion darmowych kopii albumu. Magna Carta... Święty Graal po wydaniu uzyskał status platyny.