Jim Carrey o „Wiecznym słońcu nieskazitelnego umysłu”

click fraud protection

Czy wymazałbyś z pamięci zły związek, gdybyś miał szansę? Gdyby wystarczyła jedna noc podłączona do komputera, aby na zawsze zapomnieć o utraconej miłości, czy poszedłbyś na to? Z wypaczonej wyobraźni scenarzysty Charliego Kaufmana („Być jak John Malkovich”, „Adaptacja”) pochodzi „Wieczne słońce nieskazitelnego umysłu” film, który proponuje taką możliwość, to tylko wizyta w gabinecie lekarskim.

Podczas gdy scenariusz do „Eternal Sunshine of the Spotless Mind” był jeszcze w wersji roboczej, jego kopie zaczęły krążyć po Hollywood. Jednym z aktorów, którzy od razu wyrazili zainteresowanie filmem, był Jim Carrey. Na szczęście dla wszystkich zainteresowanych, reżyser Michel Gondry odczuwał taką samą przyjemność z powodu pragnienia Carreya bycia w filmie, jak Carrey wcielając się w rolę Joela. Gondry uważał, że Carrey wniesie wiele do postaci, a teraz, gdy film ma się ukazać, producent Anthony Bregman wierzy, że publiczność będzie zachwycona występem Carreya. „Myślę, że ludzie będą bardzo zaskoczeni, widząc postać, którą gra tu Jim. Joel jest bardzo niepodobny do żadnej z postaci, które Jim grał wcześniej. W wielu scenach jest prawie nie do poznania od znanego nam wszystkim Jima Carreya” – mówi Bregman.

JIM CARREY („Joel”):

Jak doszło do zdobycia tej roli?
Szczerze, scenariusz trafił do mnie. Ktoś dał mi scenariusz, przeczytałem go i pomyślałem, że jest niesamowity. Nie mogłam uwierzyć, że mi to zaoferowano, więc byłam bardzo, bardzo szczęśliwa. To była jedna z tych rzeczy. Przeczytałem ten scenariusz i miałem poczucie wyrzutów sumienia: „Jak mogę dostać ten i „Truman Show?””. Dwa naprawdę ciekawe, oryginalne filmy. Tak więc byłem z tego bardzo zadowolony.

To taki interesujący film romantyczny. Czy było coś, co było dla Ciebie inspiracją, jeśli chodzi o filmy z przeszłości lub ulubione sceny romantyczne?
Tylko w moim życiu, wiesz? Filmy są świetne, ale prawdziwy romans dzieje się właśnie tutaj (stuka się w nos) - prawdziwe zbliżenie. Nie wiem W tej części naprawdę nie mógłbym tego zrobić, gdybym nie przeszedł wiele w taki czy inny sposób. Albo to ty wymazujesz, albo to ty jesteś wymazywany, więc nie jest to przyjemne uczucie!

Pomysł wymazania kogoś z pamięci jest niezwykle pociągający.
Oczywiście! Zwłaszcza w chwili, gdy przez coś przechodzisz. Myślisz: „Nie potrzebuję tego! Nie muszę żyć w reakcji walki lub ucieczki! Dlaczego nie mogę po prostu odpuścić? Ale z perspektywy czasu zawsze wydaje się, że możesz spojrzeć wstecz na coś, co było katastrofą i znaleźć tam kilka klejnotów.

Ten film opowiada o napięciu między chęcią wymazania złych rzeczy, które nam się przytrafiły, a trzymaniem się ich z powodu naszej chęci do ponownego niepowodzenia. Czy myślisz, że w dzisiejszych czasach jest większa tendencja do chęci wymazywania rzeczy?
Myślę, że szybkie poprawki są na pewno duże. Wszyscy wymazujemy rzeczy każdego ranka, kiedy idziemy do Starbucks. Wiesz co mam na myśli? Mówimy (mimowie pijący kawę): „Nie pozwól, żeby to się powtórzyło! Nie pozwól, żeby to się powtórzyło!” Myślę, że tłumimy, nie wymazujemy całkowicie. Myślę, że w tej chwili zdecydowanie wybralibyśmy to wiele razy, gdy klęczemy na kolanach krzycząc do Boga. Nie wiem, czy odpowiedziałem na pytanie.

Co tracimy usuwając?
Myślę, że popełniasz te same błędy w kółko – i tak nie byś tego nie zrobił – gdybyś wiedział. Myślę, że są piękne chwile. W dzisiejszych czasach wszyscy oczekują, że ta bajka [że] będziesz z kimś na zawsze, a ja tak naprawdę się tego nie podpisuję. Chciałbym, żeby tak się stało, ale 10 lat wystarczy. Myślę, że 10 lat to dla kogoś dobra rzecz. To miła rzecz. Wiele dobrej miłości może się wydarzyć w ciągu 10 lat.

Masz w tym wspaniałą chemię z Kate Winslet. Jak to jest z nią pracować?
Jestem podekscytowany, gdy ludzie, z którymi pracuję, mnie przerażają. Ona jest po prostu przerażająco utalentowana i po prostu niesamowita aktorka… „aktor”, jakkolwiek by to nazwać w dzisiejszych czasach. Jestem podekscytowany, gdy otaczają mnie ludzie, którzy czynią mnie lepszym i sprawiają, że trzymam się swojej gry i stawiam mi wyzwania. Wspaniale się ją ogląda – niewiarygodne – ponieważ czasami nie wiesz, co ona robi, gdy jesteś z nią w scenie. Patrzysz na to później, a ona wie, co się wydarzy, jak to będzie wyglądać. To jest piękne.

STRONA 2: Jim Carrey o wspomnieniach z dzieciństwa i Goofy Carrey kontra Dramatyczny Carrey.

DODATKOWE ZASOBY:
Wywiady z obsadą „Eternal Sunshine”: Kirsten Dunst i Mark Ruffalo / Eliasz Wood / Kate Winslet
Jim Carrey Wiadomości, zdjęcia i wywiady
Kredyty, zwiastun i aktualności „Wieczne słońce bez skazy”.

Gdybyś mógł ponownie odwiedzić swoje dzieciństwo, tak jak robisz to w filmie, które miejsce chciałbyś zobaczyć?
Ciekawe podczas filmu było to, że działy się te psychiczne rzeczy. Oczywiście wkładałem w to dużo tego, przez co przeszedłem, ile mogłem, ale rzeczy takie jak, gdy byłem w drugiej klasie, miałem nauczycielka, która przyszła do szkoły i była Irlandką, która powiedziała: „Jeśli pomodlę się do Maryi Dziewicy i poproszę o cokolwiek chcę, daje mi wszystko, co chcę chcieć. Siedzę z tyłu klasy idę, Hmm... Wróciłem więc do domu i pomodliłem się do Matki Boskiej o rower - o zielony Mustang. Dwa tygodnie później wygrałem zielonego – nie prosiłem o zielony rower – ale o Mustanga. Wygrałem zielonego Mustanga w loterii, do której nie zgłosiłem się dwa tygodnie później. Mój przyjaciel wpisał moje nazwisko do sklepu z artykułami sportowymi i wygrałem motocykl. Ten rower pojawił się w filmie nawet beze mnie [wspominając o tym], w scenie, w której zaczyna się deszcz i staram się przywrócić ją do czasów, gdy dorastałem we wspomnieniach.

„Wiosłuj, wiosłuj, wiosłuj swoją łodzią” to dla mnie również wielka rzecz. Mam to w cemencie w Chińskim Teatrze Graumana. Śpiewałem to na werandzie mojej ciotki, kiedy padało, obserwując, jak wiewiórki się rozpraszają. Czy to nie jest domowa i miła historia? Pogawędka przy kominku. Tak jest w jeziorze Woebegone.

Kiedy tego dnia pojawił się Mustang, byłem bardzo podekscytowany, bo takie jest moje życie. To jak: „Wow! W porządku, więc wracam do mojej przeszłości i oto magiczny motor Mustang!” Cała sprawa była dokładnie takim rowerem, jaki miałem i nie zrobiłem tego.

Nie miałeś z tym nic wspólnego?
Nie ma z tym nic wspólnego. Więc przyspieszyłem na moim Mustangu ze wspomnień z przeszłości.

Zatrzymałeś rower?
Nie. Nie. Nie. Mam Harleya. Modliłem się o to.

Patrząc na twoje ostatnie role dramatyczne „Majestic”, „The Truman Show” i to – chodzi o utratę pamięci, chodzi o pamięć fałszywą, chodzi o wymazanie pamięci. Dlaczego wybierasz tak wiele filmów o tej tematyce?
Wiesz, prawdę mówiąc, nawet mi to nie przyszło do głowy, kiedy czytałem ten scenariusz. Nie chodziło o pamięć. Chodziło o wymazanie. To była inna perspektywa. Chodziło o to, jak by się czuło, gdy zostanie wymazane. To było dla mnie najsilniejsze przyciąganie. To ciężkie uczucie. To właśnie uderzyło mnie w scenariusz. Kiedy dowiaduje się, że ona go wymazała, to brutalną rzeczą jest uderzenie w prawdopodobnie czyjeś ego, a szczególnie w męskie ego.

Podobał mi się pomysł, że wspomnienia poszły w odwrotnym kierunku. Było tak wiele rzeczy, które różniły go od normalnego filmu o utracie pamięci. Uwielbiam ten niezgrabny, sci-fi aspekt tego filmu. Nie przejmuje go, jest po prostu funkcją w nim. To interesujące.

Niektórzy ludzie zaczęli rozróżniać między głupimi rolami Jima Carreya a poważniejszymi rolami Jima Carreya. Czy robisz tego rodzaju rozróżnienie, kiedy patrzysz na scenariusze?
Nie. Przychodzą tak, jak przychodzą, a kiedy coś takiego się pojawia, po prostu wskakujesz i to wszystko. Nie ma co do tego wątpliwości. Każdy miałby szczęście, gdyby był częścią tego. Byłoby wspaniale, gdyby ułożył się w pewien wzór, który działałby na dłuższą metę. Clint Eastwood miał w swoim życiu wspaniały wzór. Robił komercyjne rzeczy, które przemawiały do ​​szerokiej publiczności, a potem robił rzeczy, które były dla nich wyzwaniem.

STRONA 3: Jim Carrey o Michelu Gondry, „Lemony Snicket” i „Człowieku za sześć milionów dolarów”

DODATKOWE ZASOBY:
Wywiady z obsadą „Eternal Sunshine”: Kirsten Dunst i Mark Ruffalo / Eliasz Wood / Kate Winslet
Jim Carrey Wiadomości, zdjęcia i wywiady
Kredyty, zwiastun i aktualności „Wieczne słońce bez skazy”

Jak wyglądają twoje relacje z reżyserem Michelem Gondrym?
Myślę, że Michel jest po prostu kreatywnym geniuszem, ale ludzie tak naprawdę nie odkryli go jeszcze na masową skalę. On przychodzi każdego dnia z czymś, co cię kręci i sprawia, że ​​idziesz, Wow, ktoś myśli, człowieku! Dziękuję Ci! To jest świetne! Ktoś przynosi coś do stołu.

Wchodzi i prosi o zrobienie rzeczy, które są niemożliwe. W mojej pamięci jest scena, w której wchodzę do Lacuny i krzyczę na lekarza, i jestem w dwóch różnych miejscach na scenie. To nie jest podzielony ekran – to nie wszystko – to Michel wchodzi i mówi [z francuskim akcentem]: „Będziesz biegał wokół kamery i założysz i zdejmiesz kapelusz, założysz i zdejmiesz!” Więc to ja chodzę tam i z powrotem za ręczną kamerą w ciemny. Nie żartuję. To właśnie działo się w tej scenie. Chodziło tylko o to, jak szybko można przebiec przez ciemność, założyć kurtkę i czapkę, a potem całkowicie zmienić nastawienie do osoby po drugiej stronie pokoju. I pokłóciłem się z nim. Powiedziałem, że nie da się tego zrobić. Nie mogę tego zrobić. To niemożliwe." Powiedział [z francuskim akcentem]: „Skąd wiesz, że nie próbujesz?

Jakie są szczególne wyzwania scenariusza Charliego Kaufmana?
O mój Boże. Ten film ma wszystko, więc kiedy przeczytałem scenariusz, po prostu... Przede wszystkim cieszę się, że jestem małą częścią jego spuścizny, ponieważ wiem, że będzie to piekielna spuścizna na końcu całego jego twórczego szaleństwa. Ale ten skrypt to wszystko. Przez większość czasu przebywa w tym dzikim, intelektualnym świecie. Ten ma po prostu taką kotwicę serca – coś, z czym wszyscy możemy się identyfikować na poziomie emocjonalnym, więc wszystko dzieje się w tym samym czasie. Czuję się, jakbym wygrał na loterii.

Czy jesteś dobrym „znakiem” dla aktorów i komików? Czy jesteś otwarty?
Tak, po prostu mogę się śmiać z innych rzeczy niż większość ludzi. Śmieję się z błędów. Śmieję się z tego, jak dochodzisz do siebie po błędach. Widzę, kiedy ludzie kończą swój materiał i dzieje się to na twoich oczach i takie rzeczy mnie ekscytują. Ostatnio robię „Lemony Snicket” i jest w tym tak wiele okazji. [Reżyser Brad Silberling] włączał kamerę i pozwalał mi się bawić. Gram 'aktora', więc mogę się z siebie śmiać i stworzyłem technikę zwaną 'bacting', nawiasem mówiąc - dla ludzi, którzy muszą pracować w rundzie. Po prostu świetnie się z tym bawiłem. Kocham spontaniczność, więc kiedy widzę spontaniczność i wiem, że to spontaniczność, sprawia mi to radość. Nie wiem dlaczego. Myślę, że to jak patrzenie na dziecko czy coś. Kiedy patrzysz na dziecko, które jest w coś całkowicie zaangażowane, oglądanie tego jest zabawne.

Czy masz ogoloną głowę do „Lemony Snicket”?
Wiesz, że następnym razem będzie tak gęsto. Tak, "Lemony Snicket". Wiele peruk - mnóstwo peruk. Było bardzo fajnie. Jesteśmy w połowie. To po prostu świetna zabawa. To taki inny sposób na opowiedzenie historii dla dzieci. Jest bardzo oryginalny. To dla mnie okazja, by pokazać się jako ten szalony aktor.

Jest zły…
Jest złym tespianem, tak, co jest naprawdę zbędne.

Czy dużo wiedziałeś o książkach przed objęciem roli?
Nie, nie zrobiłem. Nie znałem wcześniej książek. Poprosili mnie o przeczytanie tych książek i tak zrobiłem. Myślałem, że to naprawdę oryginalny głos. Dla mnie to tylko okazja do zabawy w przebieraniu się. Jedna z postaci... planowaliśmy zrobić zupełnie inną postać. Miałam włoski akcent, wszystko było dopracowane – postać o imieniu Stefano – i założyli mi perukę na krześle do makijażu jakieś pięć minut przed testem tej postaci, a peruka miała zmieniony. Powiedziałem: „To już nie ten facet”. Założyli te wąsy i wcześniej były to wszystkie elementy postaci, ale zostały w pewien sposób zmienione i powiedziałem: „To już nie ten facet”. Brad wszedł do przyczepy i powiedział: „Co ty? mieć na myśli? Kto to jest? Kto to jest?" I po prostu zacząłem mówić jak facet, który należał do włosów. Stąd pochodzi postać, dosłownie pięć minut przed naszym wyjściem i stamtąd po prostu rozkwitła. Sprawia, że ​​czuje się bardzo bezpiecznie, jeśli chodzi o improwizację i tego typu rzeczy.

Scenarzysta i reżyser Todd Phillips powiedział, że przyniosłeś mu własność „Człowieka za sześć milionów dolarów. Jakie masz sympatie do tej postaci i jakie masz możliwości komiksowe?
Jestem bioniczny.

Która część?
Hej, hej... to... to wrażliwy organ. Pracują nad tym. (Mimowie rozmawiają przez telefon) Czy jest już gotowe? P, pomóż mi. Uh... Zapomniałem, jakie było pytanie.

Twoje powinowactwo do tej postaci i dlaczego chciałeś przenieść go na ekran?
Pracujemy nad tym skryptem, więc myślę, że będzie to po prostu świetna zabawa. Uwielbiam bawić się w połączenie ego i niepewności – cóż, to chyba to samo. Ego poza kontrolą. Ale myślę, że będzie fajnie. Sześć milionów dolarów nie daje dziś wiele na tym świecie, więc możesz sobie wyobrazić, dokąd potoczy się fabuła.

Kody Twisted Metal na PlayStation 1

Jason Rybka jest pisarzem gier na komputery PC i konsole z doświadczeniem w zakresie exploitów w grach. Jason był także twórcą/właścicielem rozwiązania Xbox i innych usług internetowych.PoziomHasłoCyburbiaX, kwadrat, trójkąt, trójkąt, trójkątFree...

Czytaj więcej

Jaka jest cholewka buta?

Termin cholewka odnosi się do części lub części buta, które zakrywają palce, wierzch stopy, boki stopy i tył pięty. Jest dołączony do podeszwa buta przy ściągaczu. Jest to jedna z dwóch głównych części buta, cholewka i podeszwa.W zależności od st...

Czytaj więcej

17 wspaniałych fryzur Pixie dla starszych kobiet

Te krótkie fasony świetnie prezentują się u kobiet w każdym wieku Michael Stewart (po lewej) i Steve Mack (po prawej) dla Getty Images Pixie to jedna z najgorętszych fryzur. Ono schlebia większości kształtów twarzy, działa z prawie każdą teksturą...

Czytaj więcej