Te filmy o wilkołakach z pewnością sprawią, że będziesz wyć z radości lub zwrócisz pieniądze. Nie, niezupełnie, ale zapewnią ci przerażającą noc, która sprawi, że z przyjemnością rozejrzysz się i zobaczysz, że jesteś w swoim własnym przytulnym i bezpiecznym salonie. Są one wymienione w kolejności malejącej od przerażenie.
„Czerwony Kapturek” (2011)
Ta stylowa tajemnica wilkołaka od reżysera „Zmierzch” a scenarzysta „Sierotki” nadrabia pod względem rozrywkowym to, czego brakuje mu w oryginalności.
„Wilk” (1994)
Łagodny wydawca książek (Jack Nicholson), który nie ma szczęścia, odkrywa, że jego życie zmienia się na lepsze i gorsze, gdy zostaje ugryziony przez wilkołaka. Gwiezdne występy Nicholsona, Michelle Pfeiffer i Jamesa Spadera oraz wciągające interakcje między postaciami napędzają stosunkowo zwyczajnego wilkołaka porcja — chociaż różni się od większości podobnych tym, że wilkołak obraca się co noc aż do pełni księżyca, kiedy to obraca się całkowicie i na stałe w wilka.
„Ginger Snaps Back: Początek” (2004)
Trzeci i ostatni wpis w serii „Ginger Snaps” wykracza poza ustaloną fabułę poprzez transport siostry Brigitte i Ginger cofają się w czasie do 1815 roku, gdzie znajdują schronienie w przygranicznym forcie obleganym przez wilkołaki. Ponowne połączenie sióstr to odświeżająca zmiana tempa z „Ginger Snaps 2”, w której Ginger odegrała tylko niewielką rolę.
„Kompania wilków” (1984)
Ta surrealistyczna, skoncentrowana na wilkołakach brytyjska bajka Neila Jordana („Wywiad z wampirem”) zawiera historie zawarte w historiach, w tym pokręcone podejście do Czerwonego Kapturka. Reżyseria Dreamy jest podtrzymywana przez silną obsadę, w tym Stephena Reę, Angelę Landsbury i Terence'a Stampa, podczas gdy makabryczne sceny transformacji nadają krawędzi delikatnie oświetlonym opowieściom.
„Krwawy księżyc” (2001)
Znany również jako „Wolf Girl”, ten dziwny, ale ujmujący film telewizyjny, zawierający numery muzyczne i więcej niż część frontalnej męskiej nagości, podąża za podróżniczym maniakiem pokaż „wilczycę”, która zaczyna brać eksperymentalny lek, aby pozbyć się włosów od stóp do głów, ale ma to nieoczekiwany efekt uboczny, że coraz częściej animalistyczny.
„Wer” (2014)
Niewytłumaczalnie postrzelony w znalezione-nagranie stylu, mimo że nie jest to znalezione nagranie, ta zgrabna, szybka opowieść świetnie sprawdza się w odkrywaniu na nowo mitu o wilkołaku, prezentując "realistyczny" stan wilkołaka - bez skomplikowanych transformacji i przez większość filmu jest dyskusyjne, czy antagonista jest w ogóle wilkołak. Jednak film nadal jest jednym z najbardziej przebiegłych, siejących spustoszenie wilkołaków w historii kina, niszcząc ciężko uzbrojoną policję, wyprzedzając samochody i skacząc z umiejętnościami superbohatera.
„Podziemia” (2003)
Stylowa i pomysłowa mieszanka akcji i horroru, „Underworld” jest nieoczekiwanie opowieścią o Romeo i Julii osadzoną pośród wojny między wilkołakami i wampiry, ze świetnymi efektami specjalnymi bez zbytniego polegania na obrazach generowanych komputerowo i jednym z najbardziej przerażających projektów wilkołaków cały czas.
„Człowiek-wilk” (1941)
Ten kultowy film ustanowił standard dla filmów o wilkołakach, wprowadzając koncepcje, że wilkołaki są podatne na srebro i są oznaczone pentagramem. Historia Amerykanina odwiedzającego swój rodzinny dom w Walii pomogła gwiazdorowi Lonowi Chaneyowi Jr. uciec z cienia jego ojca, który Upiór w operze i Dzwonnik z Notre Dame.
„Wilkołak z Londynu” (1935)
Chociaż pochodzi z Universalu, ta pierwsza duża hollywoodzka produkcja wilkołaków jest przyćmiona przez potworną stajnię filmową studia „Dracula”, „Frankenstein”, „Mumia”, a nawet późniejszy „Człowiek wilka”. Jest jednak prawdopodobnie lepszy od bardziej znanego filmu Lon Chaney Jr. – doskonałej mieszanki horroru, dramatu, a nawet odrobiny komedii, z inteligentnymi, ostrymi dialogami, mocnymi występami i wciągającą zagadką o brytyjskim naukowcu, który został ugryziony przez wilkołaka w Tybecie podczas badania rośliny, która podobno jest antidotum na likantropia.
„Amerykański wilkołak w Londynie” (1981)
Reżyser John Landis („Animal House”, „The Blues Brothers”) wniósł swoje komediowe korzenie do tej opowieści o amerykańskim turyście który zostaje ugryziony przez wilkołaka, a następnie nawiedzają go gwałtowne koszmary i duchy namawiające go do zabicia się, aby zakończyć przekleństwo. Pomimo humoru, to przełomowe, makabryczne efekty specjalne scen transformacji najbardziej identyfikują tego ulubieńca fanów.
"Zły księżyc" (1996)
Ten żałośnie niedoceniany film Erica Reda, scenarzysty „Autostopowicza” i „Near Dark”, przedstawia wciągający „Pies i mysz” opowieść o mężczyźnie (Michael Pare), który odwiedza swoją siostrę (Mariel Hemingway) i jej małego syna w ich zdalny dom. Jednak tylko owczarek niemiecki rodziny zdaje sobie sprawę, że brat jest wilkołakiem, a poczucie oddania psa ochronie rodziny zawstydziłoby Lassie.
„Wycie” (1981)
Przerażający i trzymający w napięciu, z niesamowitymi efektami, ale wciąż pełen autoreferencyjnych elementów komediowych, „The Howling” to wciągająca historia reportera telewizyjnego (Dee Wallace), który po cierpieniu na amnezję udaje się do ośrodka psychiatrycznego i odkrywa, że jest opanowany przez wilkołaki.
„Pstryk imbiru” (2000)
Ciemna, humorystyczna passa to koloruje kanadyjski produkcja (która zrodziła dwie sequele), która sprytnie łączy likantropię z dojrzewaniem. Makabryczne nastoletnie siostry, Ginger i Brigitte, rozstają się po tym, jak Ginger zostaje ugryziona przez wilkołaka i zaczyna przechodzić niezwykłe „zmiany”.
„Srebrna Kula” (1985)
Jeden z kilku adaptacje Stephena Kinga w którym scenariusz został faktycznie napisany przez Kinga, „Srebrny Pocisk” oddaje jego bogaty, przesiąknięty nostalgią portret małomiasteczkowego życia i paranoi, udręki i gniewu spowodowanego, gdy wilkołak zaczyna eliminować mieszkańców w prawo i lewo. Jednak w istocie jest to dobra, staromodna tajemnica morderstwa z wystarczającą ilością humoru, aby rozjaśnić nastrój.
„Psi żołnierze” (2002)
Reżyserski debiut Neila Marshalla to bomba akcji z turbodoładowaniem, która gra jak „Noc żywych trupów” spotyka „Obcych”, ale z wilkołakami. Grupa brytyjskich żołnierzy podczas misji szkoleniowej w szkockich wyżynach napotyka stado wilkołaków i kończy jako fortecę na farmie, nie zdając sobie sprawy, że jest to dom wilków. Żartobliwy humor i imponujący design stworów sprawiają, że jest to jeden z najbardziej rozrywkowych filmów o potworach wszechczasów.