Mity i prawdy dotyczące zakupów produktów ekologicznych
Jako świadomi konsumenci dokładamy wszelkich starań, aby napełniać nasze koszyki zdrowymi, ekologicznymi owocami i warzywami – upewniając się, że te nieekologiczne produkty będą miały poważne spojrzenie z boku, gdy przechodzimy obok. Być może kupowałeś produkty ekologiczne, zanim było fajnie, ale wielu z nas (w tym ja) nie zawsze wiedziało, co tak naprawdę oznacza termin „organiczny” lub co oznacza etykieta. Tak więc, jeśli masz ochotę na trochę więcej wglądu, oto szybki i brudny kurs.
Zdefiniuj „Organiczne”...
Etykieta ekologiczna jest wydawana wyłącznie przez USDA i to ułatwia. Co to znaczy? Cóż, krótka wersja definiuje certyfikowane produkty ekologiczne jako „demonstrujące, że chronią zasoby naturalne, zachowują bioróżnorodność i używają tylko zatwierdzonych Substancje." Inne niż z wyłączeniem syntetycznych pestycydów, insektycydów i osadów ściekowych (by wymienić tylko kilka), rolnictwa ekologicznego także:
Zmniejsza zanieczyszczenie
Zachęca do ochrony gleby i wody
Zwiększa bioróżnorodność (różnorodność wśród roślin i zwierząt)
Wykorzystuje płodozmian i ściółkę do zwalczania chwastów
Nie obejmuje dodatków, konserwantów i GMO
Daje mniejszą ilość plonów z akra
Produkty ekologiczne są nie:
Bardziej pożywne
100% wolny od pestycydów i insektycydów (jest ich kilka)
Zdrowa mieszanka
To oczywiste, że korzyści płynące z rolnictwa ekologicznego znacznie przewyższają złe, a ponieważ zdrowy ekosystem jest nieodłączną częścią udanego rolnictwa, wielu hodowców komercyjnych zauważyło. Osad ściekowy i toksyczne chemikalia? Nie. Historia starożytna.
W całym kraju rolnicy nieekologiczni w dużej mierze stosują metody ekologiczne po prostu dlatego, że pomagają utrzymać zdrową i obfitą glebę przez cały rok. Jeśli się zastanawiasz, odpowiedź brzmi, niestety, że rolnictwo ekologiczne jest zbyt drogie, ponieważ nie jest finansowane przez rząd. Z biegiem czasu płacenie za etykietę może być mniej opłacalnym sposobem prowadzenia działalności i tak wielu z nich rezygnuje.
Chcę zachęcić was, jako świadomych konsumentów, do pamiętania o tej szerszej perspektywie. Chociaż to nie nasza wina, przyzwyczailiśmy się do spolaryzowanego przemysłu spożywczego: idź Organic lub idź do domu, prawda? Cóż, okazuje się, że trochę się mylimy: każda farma i każdy hodowca jest inny.
Kupowanie lokalne
Chociaż zawsze lepiej kupować produkty ekologiczne, najważniejsze jest kupowanie lokalnych, sezonowych produktów. W końcu nie ma sobie równych, wiedząc, skąd i od kogo pochodzi twoje jedzenie. Zachęcam do wzmocnienia tej relacji i poznania ludzi i społeczności, które za nimi stoją – tak jak mój ulubiony lokalny rolnik lubi mówić „nie kupuj jedzenia od nieznajomych”.