Czego nauczyłem się nosząc ten sam strój każdego dnia przez tydzień?

click fraud protection

Codzienny eksperyment mundurowy

Zawsze jestem rozdarta między minimalizmem a maksymalizmem. Rozumiem, że mniej rzeczy i prostsze rutyny są dla mnie dobre, ale uwielbiam też być szalenie kreatywnym w moim osobistym stylu. Tak więc, podczas gdy strój Steve Jobs z czarnym golfem i dżinsem dzwonił do mnie w przeszłości, trudno mi było go wdrożyć na poziomie emocjonalnym. Bo ubieranie się jest dla mnie.

Największą zaletą noszenia ultra uproszczonej garderoby jest ograniczenie zmęczenie decyzją. Noś to samo, argumentuje, a będziesz miał więcej energii psychicznej do poświęcenia na decyzje, które mają znaczenie. Uwielbiam tę koncepcję w teorii, ale staje się bardziej skomplikowana, gdy przyjrzysz się przestarzałym oczekiwaniom płci. Barack Obama, Steve Jobs i Mark Zuckerberg są słynni za opanowanie „zmęczenia decyzyjnego”, podczas gdy kobiety wciąż próbują przejść przez pytanie „kogo masz na sobie?” na imprezach z czerwonego dywanu. Ponowne noszenie sukienki nadal trafia na pierwsze strony gazet, makijaż i inne zabiegi pielęgnacyjne wydatki są uważane za niepotrzebne zamiast zniuansowanych.

Żyjemy w świecie, który każe kobietom wyrażać siebie każdego dnia świeżym spojrzeniem, ale jednocześnie przypomina nam, że moda jest frywolna i powstrzymuje nas od sukcesu. (To znaczy, mógłbym argumentować, że różnica płac, szklany sufit i zakorzeniony seksizm mają z tym coś wspólnego, ale kim jestem?)

Biorąc to wszystko pod uwagę, postanowiłem wyruszyć w podróż, aby nosić to samo przez siedem dni z rzędu. Chciałam zobaczyć, jak się czuję w stroju, bardziej niż nawet oceniać, co myślą o nim inni ludzie. Moi współpracownicy byli przygotowani i nie widziałem tego samego przyjaciela więcej niż raz, więc nie mogę mówić o oczekiwaniach społecznych jako całości. Ani mnie to nie obchodzi.

Złamałem neutralne podejście i wybrałem jasną ametystową jedwabną koszulę, którą można prać od Sourceryi sparowaliśmy go z Dżinsy Everlane oraz Buty Nisolo. Na wypadek, gdyby zrobiło się zimno, miałem Kurtka Elizabeth Suzann (uwaga spoiler: nie było zimno, to jest Los Angeles). Nosiłam nawet te same dwa naszyjniki i kolczyki na sztyftach każdego dnia, tak na wszelki wypadek. Za każdym razem, gdy wychodziłam z domu w celach niećwiczeniowych, byłam w tym stroju.

Ważne jest, aby przyznać, że wiele osób nosi prawdziwe mundury, aby regularnie i skutecznie pracować. Tak więc moja wersja była bardziej „umundurem życia”, który wykraczał poza godziny pracy. Noszę go w weekendy, z przyjaciółmi i załatwiając sprawunki. Chciałam poeksperymentować poza pracą i zobaczyć, jak ten strój wpływa na każdą część mojego codziennego życia.

Czy więc czegoś się nauczyłem? Tak. Czy stałem się wypoczętym, multimilionerem, decydentem? Myślę, że byłem blisko. Oto czego nauczyłem się nosząc ten sam strój przez tydzień.

1. Lepiej zadbałem o swoje ubrania.

Pielęgnacja odzieży była największą przeszkodą, ponieważ mam tylko jeden z każdego kawałka (jak większość ludzi). Ta górna część dobrze wysycha na powietrzu, więc wrzuciłam ją do suchej na powietrzu prześcieradła i wyprałam ją ręcznie kilka razy, co było miłym przypomnieniem, aby zwolnić. W przeciwnym razie, gdy już skończyłam strój na dany dzień, starannie powiesiłam oba elementy i sprawdziłam, czy nie pachnie i nie ma nieestetycznych plam. Jeśli zdali test, odpoczywali w mojej szafie do następnego ranka. Byłem taki dumny; Nie jestem osobą, która od razu wiesza ubrania, więc był to dla mnie duży krok. Wypiłem też kawę i jadłem dużo ostrożniej, żeby nie kapać.

2. Stałem się bardzo świadomy ubrań, które chcę.

Moja przyjaciółka przyniosła tobołek ubrań, których się pozbywała, i czułem się znacznie bardziej powściągliwy niż zwykle. Wybrałam kilka elementów, przymierzyłam je i ponownie oceniłam, jak będą wyglądać obok mojej istniejącej garderoby. Skończyło się na kilku przedmiotach, które wiem, że będę długo cenić, i poczułam spokój, pozwalając odejść innym (super-uroczym, ale nie całkiem odpowiednim dla mnie) strojom.

3. Nauczyłam się, jak tworzę stroje.

Każdej nocy, przed pójściem spać, mój mózg zaczynał działać i mówić mi, co chce ubrać lub przymierzyć następnego dnia. Ekscytujące kombinacje strojów wirowały, a pary butów tańczyły w mojej głowie – tyle zabawnych pomysłów! Zawsze czułem lekkie rozczarowanie, gdy przypomniałem sobie, że nie mogę od razu wdrożyć tych pomysłów. Niedawno napisałem w moim poranna rutyna że wybieram strój rano, ale ten eksperyment pokazał mi, że mój proces podświadomie zaczyna się ubiegłej nocy. Świeży pomysł na strój sprawia, że ​​wstawanie z łóżka jest ekscytujące i pomaga mi budować pozytywne nastawienie na mój dzień.

4. Na nowo odkryłem, jak ważne są szczegóły.

Zwykle, jeśli źle się czuję w stroju, obwiniam o to strój. Ale ponieważ codziennie nosiłam tę samą odzież wierzchnią, odkryłam, że szczegóły, takie jak mój stanik i bielizna, mają sejsmiczny wpływ na to, jak się czuję w ubraniu. Mniej, ale nadal ważna, poczułam potrzebę urozmaicenia makijażu. Oba służyły jako przypomnienie, że szczegóły mają znaczenie; jeśli czujesz się bardziej sobą z brokatowym połyskiem i koronkowym stanikiem, to idź na to. Te rzeczy nie są bez znaczenia.

5. Rano stawałem się bardziej leniwy.

To nie wszystkie dobre wieści. Choć fajnie było wybrać mój strój, zdecydowanie skorzystałam z „łatwej” porannej rutyny. Ubierałem się i przygotowywałem trochę później niż zwykle i skończyłem na pytaniu „gdzie są moje klucze?!” spieszyć się częściej niż ja od dłuższego czasu. Pomyślałam, że skoro mój strój był już zaplanowany, mogę poświęcić cały czas na wypicie kawy – nieprawda.

Końcowe myśli: nowo odkryte przekonania dotyczące odzieży

Ostatecznie zakończyłem tydzień z ogromnym westchnieniem ulgi i następnego dnia entuzjastycznie założyłem róż od stóp do głów. Po tygodniu powściągliwości czuję się ośmielony do odkrywania kolorów, warstw i tekstur na nowe sposoby. Bonus: nadal wieszam ubrania jak dorosły.

Jeśli chodzi o konkretny strój, który wybrałem do eksperymentu, za nic nie zmieniłabym topu – wesoły, jasny fiolet pomógł mi poczuć się żywy przez cały tydzień. Był łatwy w pielęgnacji, a także wszechstronny, a każdego dnia znalazłem sposoby, aby nosić go trochę inaczej (podwinięte rękawy, zawiązany dół, schowany). Lekko sprane dżinsy znudziły się po siedmiu dniach, ponieważ nie są to kolor, do którego zwykle mnie pociąga. Buty byłyby mniej męczące z ciemniejszymi spodniami; coś nie miało sensu między tymi dwoma ubraniami.

iść do przodu i utrzymać rygorystyczny standard

To przywilej mieć szafę pełną ubrań i zaszczytem zdecydować się nosić tylko kilka części tej garderoby. Po tym eksperymencie mogę powiedzieć, że jestem o wiele bardziej wdzięczna za posiadane przeze mnie przedmioty i jestem zdeterminowana, aby kontynuować moją podróż, dodając do kolekcji tylko te elementy, które naprawdę kocham. Moja nowa zasada brzmi: „Czy kocham ten kawałek na tyle, żebym nosiła go przez siedem dni z rzędu?” To rygorystyczny standard.

Przypomina mi się również, jak ważne jest świętowanie wszelkich wyborów, jakie dana osoba podejmuje w kwestii swojego ubioru. Czy jest zakonnicą i nosi tylko jedną szatę? Kocham to. Czy każdego dnia wymyśla nowy, pomysłowy sposób na stylizację swoich ulubionych garderoby? Kocham to. Pomysł, że jeden styl ubierania się jest „tajemnicą sukcesu”, jest wykluczający i ignoruje góry przywilejów, których wymaga prowadzenie tej rozmowy.

Nośmy ubrania, które nam odpowiadają i ignoruj ​​niedopasowane oczekiwania, w które inni mogą nas ubrać.

8 miejsc do sprzedaży używanej odzieży i akcesoriów online

Czas na sprzątanie w szafieMasz ochotę posprzątać swoją szafę? Masz jakieś rzeczy w stylu vintage, ubranka dla dzieci lub znoszone niegdyś formalne sukienki, które chcesz wrócić do domu? Dlaczego nie zarobić dodatkowej gotówki na swoją niegdyś ulu...

Czytaj więcej

Budujemy wolniejszą szafę, zaczynając od tej organicznej bielizny

Przemyślana bielizna to podstawaPowolna szafa modowaCelowy wybór tego, co nosimy, jest niezbędny, aby wybrać bardziej minimalistyczną szafę. A czy jest lepszy sposób na rozpoczęcie niż od pierwszych rzeczy, w które wpadamy każdego dnia? Wybór pros...

Czytaj więcej

7 sekretów zakupów w internetowych sklepach z używanymi rzeczami

Twój przewodnik po kupowaniu odzieży używanej online Czy spędziłeś swoje młode lata w *tych* sukienkach z drugiej ręki? mówię o ponure kwieciste nadruki i duże białe koronkowe kołnierzyki. Wiesz, te, które sprawiły, że wyglądałaś jak nawiedzona po...

Czytaj więcej