Mam cztery piękne dziewczynki, nastolatkę, niemowlaka i bliźniaki. Mam męża, który rozśmiesza mnie bardziej niż ktokolwiek inny i zarabiam pieniądze robiąc to, co naprawdę lubię robić – pisanie. Nie tylko tutaj, ale na moim blogu: http://blessedlifewithchildren.com. Krótko mówiąc, jestem błogosławiony.
Dla tych, którzy mnie dobrze znają, wiedzą, że przynajmniej codziennie zapominam kluczyków i zamykam je w moim samochodzie - biegając - więcej niż jeden raz. Rzadko wiem, gdzie jest moja torebka i nie mógłbym utrzymać domu w czystości, gdyby od tego zależało moje życie. Na szczęście uwielbiam czytać, uczyć się i kochać. To właśnie te cechy i wiele więcej pozwoliło mi być pisarzem, którym jestem. Moje zainteresowania są przypadkowe i w najlepszym razie ulotne. Uwielbiam szukać informacji i czytać i często piszę o rzeczach, których nauczyłem się po drodze.
W głębi serca jestem frajerem i jestem autorem wielu artykułów o skamielinach, które fascynują mnie nie do uwierzenia, historii – z której, jak sądzę, zawsze możemy się uczyć, i opieki zastępczej – która jest bliska mojemu sercu, ponieważ jestem rodzicem zastępczym.
Nigdy nie będę się chwalić, że jestem najdoskonalszym gramatykiem na świecie czy najbardziej intrygującym pisarzem, ale robię to, co mnie pasjonuje, czyli pisać.