Uber zrobił coś naprawdę prostego: stworzył oprogramowanie, które pozwoli Ci wezwać taksówkę. Ale zrobiło to dobrze. W rezultacie wartość Ubera za usługę transportu taksówkowego w ponad 2013 roku wyceniana jest na ponad 60 miliardów dolarów 81 krajów! Zmiana, którą wprowadziła usługa taksówkarska, zmieniła także sposób, w jaki handel elektroniczny pokonuje ostatnią milę.
Przed Uberem były taksówki. Przed Uberem w wielu miastach można było złapać taksówki. O co więc chodzi z Uberem? Krótka odpowiedź na to pytanie jest taka, że Uber:
- zidentyfikował usługę
- na który było już duże zapotrzebowanie
- i dodał warstwę technologiczną
- ułatwiając w ten sposób konsumpcję
- możliwy do przewidzenia
- i ustandaryzowane.
Jeśli ponownie przeczytasz sześć punktów, zdasz sobie sprawę, że równie dobrze moglibyśmy mówić o innym rodzaju usług, a nie o taksówkach. I tam zrodziła się koncepcja uberyfikacji.
Co to jest uberifikacja i dlaczego budzi taką wściekłość?
Uberyfikacja usług lub, jak się to czasem nazywa, uberizacja usług, polega na zwróceniu uwagi na rynek, który jest:
- geograficznie lokalnie lub hiperlokalny
- rozdrobniony i z wieloma małymi dostawcami
- charakteryzuje się nieprzewidywalnym doświadczeniem klienta
Pojawia się startup, który tworzy platformę, która:
- zawiera listę dostawców usług
- umożliwia dostęp do nich
- ułatwia rezerwację usługi
- standaryzuje doświadczenie i ceny.
Jak widać, jest to świetne rozwiązanie dla konsumentów. Nic więc dziwnego, że zauważalny jest znaczny wzrost liczby lokalnych firm, które przyjmują model podobny do Ubera.
Jakie usługi ulegają uberizacji/uberyfikacji?
Chociaż nie ma ograniczeń co do lokalnych usług, które mogą przyjąć model Ubera, liderem są dostawcy usług:
- Uroda: Usługi kosmetyczne i wellness można łączyć w formacie „od ręki”, niemal dosłownie wykorzystując model Ubera.
- Dostawa: To jeden z sektorów, w którym gęsto zaludnione miasta na całym świecie odnotowały gwałtowny wzrost liczby startupów Uberified. W przeciwieństwie do pizzy, która zawsze była dostarczana do domu, teraz możesz zamówić prawie wszystko z dostawą do domu. Było to możliwe dzięki flotom pojazdów, które działają w oparciu o dość naukowe algorytmy wyznaczania tras. Dzięki temu możliwe są deterministyczne harmonogramy dostaw.
- Żywność: Jeszcze kilka lat temu zastanawiałeś się, czy Twoja ulubiona restauracja dostarcza jedzenie do domu. W dużej mierze nie stanowi to problemu, ponieważ ktoś lub ktoś inny dostarczy ci jedzenie z tej restauracji.
- Zdrowie: Czy to fizjoterapeuci, masażyści, lekarze odwiedzający dom, czy co tam masz. Już dziś możesz skorzystać z narzędzia podobnego do Ubera, aby pozyskać dostawcę, który Cię odwiedzi i zadba o Twoje potrzeby zdrowotne.
- Usługi domowe: W każdym większym mieście na świecie znalezienie hydraulika, stolarza, złotej rączki, elektryka, mechanika klimatyzacji i tym podobnych zawsze było koszmarem. Obecnie istnieje kilka startupów Uberized, które skupiają dostawców usług w ramach usługi mobilnej na żądanie i ustanawiają pewne standardy usług.
- Transport towarów: Jeśli Uber ma służyć do transportu ludzi, było tylko kwestią czasu, zanim ktoś uruchomi Ubera do wynajmu ciężarówek zamiast taksówek.
ODMS (usługa mobilna na żądanie): magia uberyfikacji
Sercem każdej usługi Uberified jest fakt, że technologia umożliwia śledzenie zamówień, usług, lokalizacji, dostawy, ocen i wielu innych informacji za pomocą samego smartfona. Oto podstawowa obietnica uberyfikacji. I przekonaj się, że to rozsądna obietnica. Pomimo zamieszania w ekosystemie start-upów na wczesnym etapie, myślę, że ten trend się utrzyma. I odnoszące sukcesy biznesy e-commerce szczęśliwie płyną na fali wśród dostawców ODMS.