Bałwan brzmi jak coś, co powinno być zabawne. Ale w golfie zdecydowanie tak nie jest. W golfie bałwan jest czymś, czego bardzo chcesz uniknąć.
To dlatego, że „bałwan” to slangowe określenie, którego golfiści używają dla wyniku ośmiu punktów na każdym pojedynczym dołku. Użyj ośmiu uderzeń zagrać dziurę i, przepraszam, właśnie zrobiłeś "bałwana". Bałwan golfowy nie stopi niczego poza twoją kartą wyników.
Dlaczego „Bałwan”?
W jaki sposób „bałwan” zaczął oznaczać punktację ósemkową? Przyjrzyj się uważnie tej cyfrze — 8. Jak to wygląda? Cóż, to tak jakby jedna okrągła kula śniegu ułożona na drugiej kuli śniegu: kształt „8” to kształt bałwana.
Przykłady użycia
Golfista, który właśnie zgarnął ósemkę, może powiedzieć, że… znacznik, „Postaw dla mnie bałwana na karcie wyników”. Albo po prostu krzyknij w udręce: „O nie! Przerażający bałwan!”
Często wskażą ci to przeciwnicy lub współzawodnicy. Jeśli grasz w grupie z kumplami, którzy lubią się nawzajem żebrować, na pewno Ci o tym powiedzą że wynik ósemki jest zagrożony: „Nie przegap tego putta, bo będziesz miał bałwana na swoim karta."
Kiedy bałwan zamienia się w śnieżycę
Umieść razem więcej niż jeden dołek z wynikiem „8”, a twój bałwan po prostu się pogorszył: dwie lub więcej ocen po osiem „plecami do siebie” lub w bliskim sąsiedztwie podczas gry w golfa można nazwać „zamieć śnieżną”. Termin ten jest używany w inny sposób, także:
- Można powiedzieć, że golfista, który kończy z wynikiem 18 dołków wynoszącym 88, strzelił w „zamieć śnieżną”.
- Albo dwóch golfistów, którzy obaj zdobyli osiem punktów na tym samym dołku, właśnie doświadczyło zamieci.
A golfista, który zbyt często robi ósemki, ryzykuje, że jego kumple z golfa ochrzczą go „Frosty”.
Bałwan jest jednym z kilku terminów używanych przez golfistów jako slang do określania konkretnych wyników. Na przykład „kije hokejowe” odnoszą się do ogólnego wyniku 77; strzelanie „puzony” oznacza 76. Jeśli chodzi o wyniki na jednym dołku, zabicie „kata” to 9 punktów, a „Bo Derek” to 10.
„Bałwan” jest najczęstszym i najszerzej używanym z takich terminów. W rzeczywistości, czasami, w stosunkowo rzadkich przypadkach, gdy profesjonalista z trasy osiąga ósemkę lub grozi, że to zrobi, słyszy to określenie w telewizyjnych transmisjach z turniejów golfowych.