Oto lista najlepszych piosenek o tragediach dla nastolatków z lat 50. i 60. wybranych przez Twojego przewodnika. To oczywiście subiektywne, ale obejmuje wczesne dni rock'n'rolla w poszukiwaniu najsmutniejszych i najbardziej makabrycznych piosenek dla nastolatków. W większości tragedie muszą być specyficzne, aby pojawić się tutaj, a historie muszą być jasne, podczas gdy piosenki śmierci, które nie są specjalnie skierowane do nastolatków (np. covery „St. James Infirmary”), nie są uwzględnione.
„Ostatni pocałunek” J. Frank Wilson i kawalerowie
To najlepsza z klasyków tragedii nastolatków, nieprzypadkowo, ponieważ oryginał został oparty na prawdziwym wypadku samochodowym. W najmniejszym stopniu nie wyzyskująca, ta piosenka zawiera naprawdę niebiański chórek i świetną robotę perkusyjną. To tak samo chwytające za serce, jak każda filmowa scena śmierci, ale zachowuje swoją godność.
„Jest coś w twoim umyśle (Pt. 2)”, Bobby Marchan
Pierwsza połowa tego nowoorleańskiego klasyka to dość standardowe podejście do hitu R&B Big Jaya McNeely'ego, ale druga połowa przeradza się w brutalną miejską opowieść o zdradzie i zemście. Nie jest skierowany konkretnie do nastolatków, ale ponieważ wielu nastolatków słuchało wówczas muzyki R&B,
„Biegający niedźwiedź” Johnny'ego Prestona
Może być osadzony w przeszłości (zawiera pełną listę frazesów rdzennych Amerykanów), ale to Big Napisany przez Boppera utwór porusza tematy tak ponadczasowe jak „Romeo i Julia”: walczące rodziny plemienne nie pozwolą ich dzieci umawiają się na randki. To nowość, ale z niemal poetyckim zakończeniem. I w przeciwieństwie do innych piosenek o tragediach dla nastolatków, ta naprawdę kręci.
„Ebony Eyes” Everly Brothers
Nie jest to jedna z najlepszych piosenek Everlys, ale to nie jest obraza, biorąc pod uwagę zdumiewająco wysoką jakość i niewymuszone piękno klasycznych hitów duetu. Jest to raczej zwrot z katastrofy lotniczej w piosence o tragedii nastolatków, zrobiony powoli i z szacunkiem, bez cienia kampu.
„Przywódca stada” autorstwa Shangri-Las
Jeden z absolutnych wielcy!, z cudownie dramatycznym wstępem i prawdziwie poruszającą fabułą. Wokalistka jest pośrednio odpowiedzialna za śmierć swojego kawalera, a singiel sprytnie działa również w motywie „bad boy”. To trochę banalne, zwłaszcza z „Uważaj!” punkt kulminacyjny, ale to część atrakcyjności tragedii nastolatków.
„Powiedz Laurze, że ją kocham” Raya Petersona
Ten wątek jest trochę bardziej zaawansowany niż większość. Johnny chce zarobić pieniądze, aby kupić swojej pani kilka ładnych rzeczy, w tym pierścionek zaręczynowy (złamane serce!), więc zapisuje się na wyścig samochodów seryjnych. Najwyraźniej najpierw zapomniał nauczyć się ścigać się samochodami seryjnymi. Ups. Operacyjny i trochę zawstydzający, ale jakoś trwa.
„Nastoletni anioł” Marka Dinning
Jedna z najpopularniejszych tragedii nastolatków piosenki, jest to dość proste podsumowanie całego podgatunku „wypadków samochodowych”: ściszonych, mówionych zwrotek, anielskich refrenów. W tej piosence jego dziewczyna przypieczętowuje swój los, wracając po szkolny pierścionek Marka, co jest albo niesamowicie romantyczne, albo naprawdę głupie. (Czy nie mógłby po prostu dostać kolejnego pierścionka?) ocena miał drugą nastoletnią tragedię „Odbiór”, ponurą opowieść o człowieku, który nie może się zmusić do pokochania miejskiego włóczęgi. Jak było do przewidzenia, ona się zabija.
„Płatki” Dickey Lee
Nie należy tego mylić z inną, ale równie bolesną piosenką Clarence'a Cartera. Tutaj, Dickey zakochuje się w dziewczynie ze złej strony torów. Kiedy jego rodzice sprzeciwiają się jego ożenku ze swojej stacji, zrywa z nią. Popełnia samobójstwo, a gdy piosenka się kończy, Dickey ma zamiar zrobić to samo. To soczysta, ale społecznie świadoma melodia tragedii. Dickey również hit z „Laurie (Strange Things Happen),”, gdzie nieświadomie umawia się z duchem w wariacji na temat starej Urban Legend.
„Niekończący się sen” Jody Reynolds
Ten wspaniały, fascynujący kawałek powolnego rockabilly jest tak ciemny, mroczny i bagnisty jak morze, które próbuje zabrać słodkie dziecko Jody. Jedynym powodem, dla którego ta doskonała melodia, która była relacjonowana częściej niż jakakolwiek inna piosenka o tragedii nastolatków, jest: tak nisko na tej liście jest to, że technicznie nie jest to tragedia: na koniec Jody wskakuje i ratuje jego kobieta. Zauważ jednak, że wytwórnia płytowa nalegała na szczęśliwe zakończenie; w oryginalnej wersji pisanej tonie.
„I Want My Baby Back” Jimmy'ego Crossa
Istnieją lepsze parodie tragedii nastolatków – „Czarne spodnie dżinsowe” Cheers i Przychodzi mi na myśl „Lider pralni”, ale powinno być uznanie dla śmiałość tego nagrywać, który przenosi motyw wypadku samochodowego do logicznego (ale obrzydliwego) ekstremum. Jedno słowo: grabież. Prawdopodobnie równie dobrze nie ma pliku dźwiękowego w sieci.