Termin La Decima (co oznacza 10. w języku hiszpańskim) to wyrażenie używane do opisu Real Madrytobsesja na punkcie zdobycia 10. Pucharu Europy, wyczynu, którego dokonała w sezonie 2013-2014. Hiszpański skład pokonał Atlético Madryt, inną drużynę z Madrytu, zdobywając tytuł w tym roku. Od tego czasu, od kwietnia 2018 r., Real Madryt dwukrotnie zdobył Puchar Europy, w latach 2015-2016 i 2016-2017, w sumie 12 Pucharów Europy.
Historia „La Décima”
Normalnie, we właściwej gramatyce hiszpańskiej, la decima będzie pisany małymi literami, chyba że zaczyna zdanie, tak jak w języku angielskim, ponieważ składa się z przedimka la (the) i rzeczownik pospolity decyma (dziesiąty). Ale Real Madryt, prawdopodobnie najlepsza drużyna piłkarska Hiszpanii – i rzeczywiście jedna z najlepszych drużyn piłkarskich na świecie – miała problemy z wygraniem 10. Pucharu Europy.
Real Madryt, klub z długą i dumną historią w Europie, nie zdobył Pucharu Europy (obecnie zwanego Ligą Mistrzów) od czasu zdobycia trofeum po raz dziewiąty w 2002 roku. Zakończyli 12-letnie oczekiwanie w finale w 2014 roku przeciwko rywalom z miasta
Zwycięstwo w „La Decima”
W dążeniu do zdobycia dziesiątego trofeum wydano miliony, a byli to dwaj najdrożsi gracze klubu – Gareth Bale i Cristiano Ronaldo—który strzelił dwa gole w dogrywce. Wcześniej Sergio Ramos strzelił decydujące wyrównanie w ostatniej minucie w normalnym czasie, a Marcelo Vieira da Silva Júnior (lepiej znany jako Marcelo) również strzelił trzeciego gola klubu w dogrywce, gdy Real Madryt ostatecznie pokonał swoich sąsiadów. osiągnąć La Decima.
Co oni powiedzieli
Zwycięstwo w walce o to, co do dziś jest znane po prostu jako La Decima był tak znaczący, że kluczowe postacie w konkursie mówiły o swoich odczuciach związanych z meczem, a trener Realu Madryt używał tylko frazy, odnosząc się do zwycięstwa.
"La Decima było naprawdę wyjątkowe, ponieważ od pierwszego dnia, kiedy przyjechałem do Madrytu, wszyscy o tym mówili. Minęło dużo czasu – 12 lat od ostatniego Pucharu Europy – że klub walczył o zwycięstwo, a gdy tylko przybyłem, była to jedyna rzecz, o której ludzie rozmawiali.
- Trener Carlo Ancelotti.
„To był niezapomniany moment. To było spełnienie marzeń; nie tylko wybór najlepszego zawodnika w finale, ale także fakt, że wygraliśmy Ligę Mistrzów (czyli Puchar Europy), co każdy zawodnik chce osiągnąć. To był bardzo, bardzo emocjonalny mecz – byliśmy bliscy przegranej, ale w końcu wygraliśmy. To było naprawdę szalone, co się stało. To bardzo miłe wspomnienie, które zostanie mi w pamięci do końca życia.”
- Zawodnik meczu Angel Di Maria.
– To jest to, o czym marzy każdy piłkarz, a w klubowej piłce nie jest to większe. Świętowanie tłumu znaczyło dla mnie wszystko, ale najważniejsze jest to, że ciężko pracowaliśmy jako zespół i zdobyliśmy trofeum i 10. tytuł dla klubu.
- Gareth Bale.